Dowcipy z kategorii Różne - Popularne

- Który z operatorów daje najwięcej darmowych minut?
- PKP

Oceń:

Rzecz dzieje się w ośrodku Straży Pożarnej niedaleko Rajgrodu, kurs podnoszący kwalifikacje płetwonurków. Chłopaki po nurkowaniu zjedli obiad i postanowili skoczyć po alkohol na wieczorne ognisko. Ubrali się w mundury, wsiedli w służbowy wóz i pojechali. Jadą przez las. Zatrzymuje ich leśniczy, zakaz wjazdu i takie tam. Oni mu tłumaczą, proszą. Nic z tego, dostali mandat. Na drugi dzień lądują na "dywaniku" u komendanta.
Pada pytanie.
- Nie mogliście się z nim jakoś dogadać?
- No przecież go pół godziny prosiliśmy: "K***a, ch**u, nie pisz!".

Oceń:

Siedzą dwie babcie klozetowe i plotkują. Nagle przechodzi elegancki pan i kłania się jednej z nich. Druga pyta ją z podziwem w głosie:
- Znasz go?
- Tak. Srywa u mnie.

Oceń:

Sześcioletnia dziewczynka spała z pluszowym konikiem. W nocy pluszak spadł jej z łóżka. Rano do dziecka przychodzą rodzice i pytają:
- Kochanie, jak ci się spało?
- Dobrze - odpowiada córeczka - Tylko w nocy konia zwaliłam...

Oceń:

- Czy państwo gracie na życzenie gości? - zwraca się pewien jegomość do orkiestry w restauracji.
- Oczywiście. A czego pan sobie życzy?
- Życzyłbym sobie, żebyście zagrali w bilard.

Oceń:

Czy wiesz dlaczego bankierzy są dobrymi kochankami?
- Bo wiedzą z pierwszej ręki, jaka jest kara za wczesne wycofanie się.

Oceń:

Zarządca pola golfowego miał wieczne problemy z pracownikami, więc w końcu kupił super-mega-cool cztery roboty, sam kevlar i stal nierdzewna - automatyczne koszenie, zbieranie śmieci itd. Właściciel klubu spotkał go miesiąc później i mówi:
- Wie pan, jestem pod wrażeniem - idealny porządek, ani jedna trawka nie odstaje, dołki świetnie utrzymane - rewelacja. Jest tylko jeden problem - niektórzy gracze skarżą się, że słońce się od tych pana robotów odbija i potrafi oślepić podczas uderzenia....
- Nie ma problemu - powiedział zarządca - to akurat jest do rozwiązania w jeden dzień.
Wskoczył w samochód, kupił cztery wiadra czarnej olejnej i machnął roboty na czarno.
Następnego dnia trzy z nich nie stawiły się do pracy, a czwarty obrabował biuro i sp****olił...

Oceń:

W autobusie starsza pani ustępuje miejsca skinowi i wzdycha:
- Biedne dziecko. Nie dość, że w butach ortopedycznych to jeszcze po chemioterapii.

Oceń:

Rozmawia dwóch dyrektorów:
- Ja to nie mogę znaleźć sekretarki.
- A jaka ma być?
- Mam małe wymagania!
- Jakie?
- Dwudziestoletnia z trzydziestopięcioletnim doświadczeniem.

Oceń:

- Jak nazywamy 60 minut spędzone z konkubentem?
- Bita godzina

Oceń:

Wyróżniona gra

A może dowcipy na email?

Dodaj dowcip Poczekalnia (108)

Dowcipy w tej kategorii

Kategorie

Losowe dowcipy

Polecane dowcipy

Złodziej ukradł krzesło i poszedł siedzieć.

Zobacz cały dowcip

Spotkało się dwóch kolegów i jeden do drugiego mówi:
- Wiesz, ale tym Kowalskim to się powodzi. Byłem wczoraj u nich na balandze. I wiesz co? Złoty kibel mają. Tak takie bogactwo.
- Eeee. No coś ty, niemożliwe - nie dowierza drugi.
- Chłopie, jak Bozię kocham. Sam widziałem, szczere złoto!
- Nie wierzę.
- No to chodź, pójdziemy do nich i ci udowodnię.
Poszli więc. Stanęli pod drzwiami, ten pierwszy zadzwonił. Otworzyła pani Kowalska. Gościu do niej:
- Dzień dobry pani Kowalska. Czy to prawda, że macie złoty kibel?
Kowalska się odwraca i woła do męża:
- Franek chodź, jest ten co ci do puzonu nasrał!

Zobacz cały dowcip

Do pomocy społecznej zgłasza się kobieta w sprawie zasiłku na dzieci. Urzędnik ją wypytuje:
- Ile ma pani dzieci?
- Dziesięcioro.
- Imiona?
- Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan i Brajan.
- Rany! To nie jest bez sensu?
- Wie pan, jakie to wygodne? Wystarczy zawołać: "Brajan, obiad" i wszyscy przybiegają.
- A jak chce pani zawołać konkretnego?
- To wtedy wołam po nazwisku.

Zobacz cały dowcip

Popularne kawały

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip