Cześć ! Chcę się tylko spytać czy mogę parę dni u Ciebie pomieszkać. Wszyscy są na mnie wściekli, a ja potrzebuję przyjaciela. Osama bin Laden.
03 ... 02 ... 01 ... 00 ... A jak by ci tak k**** wybuchło !? Pilnuj się !! - Osama Bin Laden
Ta wiadomość została wysłana przez członków Arabskiego Frontu Wyzwolenia Islamu. Zaszyfrowano w nim bakterie wąglika. Prosimy zbliż ryj do monitora i obliż go dokladnie. Dziękujemy za współpracę, i jak możesz wyślij go do wszystkich znajomych.
Jedzie dwóch Arabów samochodem. Jeden z nich mówi:
- Wysadź mnie przed ambasadą!
Arabskie biuro podróży "Hamas" poszukuje pilotów chętnych do lotów do Nowego Yorku i Waszyngtonu. Płatne po powrocie.
Cieszą się w New Yorku dzieci
pan bin Laden do nich leci
on prezentów ma bez liku
dla każdego po wągliku
Jestem mały Talibanek,
Mam granatów cały dzbanek,
Nuklearną walizeczkę
I wąglika probóweczkę
1, 2, 3... Allacha spotkasz ty!
Jak rozmnażają się kalorie?
- Przez pączkowanie.
Na terytorium Indian położono drogę żelazną. Wódz postanowił osobiście powitać pierwszy przyjeżdżający pociąg. Stanął na torach podniósł rękę w geście powitania a lokomotywa... nawet nie zwolniła i przejechała po nim jak po łysej kobyle. Ciężko ranny wódz odzyskuje przytomność w swoim kipi, gdy nagle słyszy zza ściany narastający gwizd. Zrywa się na równe nogi, wyskakuje na zewnątrz, patrzy a tu czajnik z gwizdkiem. Zrzuca go na ziemię, kopie, depcze, wali toporkiem. Żona wypada za nim wołając:
- Uspokój się, co robisz?
A wódz na to:
- Zabić gnidę póki mały!
Żona przegląda kobiecą prasę. Nagle z przerażeniem zrywa się z fotela i biegnie do męża:
- Kochanie, czy Ty wiesz ile trzeba biegać, żeby spalić jednego pączka?!
Mąż leniwie odrywa wzrok od telewizora, a gębę od piwa:
- A po jakiego diabła palić pączki?!
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co