Przychodzi baba do lekarza logopedy. Jąka się, sepleni, charcze, jęczy i wyje, ma łzy w oczach, aż w końcu udaje jej się wykrztusić:
- Panie doktorze... Co mi jest?
- Trudno powiedzieć.
- Panie doktorze, stale dzwoni mi w uszach. Co robić?
- Jak to co? Zwyczajnie odebrać!
Moja sąsiadka mnie prześladuje. Wczoraj wieczorem próbowała mnie wygooglować. Naprawdę, widziałem wyraźnie przez lunetę.
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Komentarze
Odśwież31 sierpnia 2018, 15:58
Polska cebula :3
Odpisz
5 września 2018, 14:37
@darcus: Daruś, ty żyjesz
Odpisz
5 września 2018, 14:38
@ZawiszaMikolow: Niestety tak.
Odpisz
2 września 2018, 08:47
spóźniłeś/aś się o kilka lat
Odpisz
27 maja 2018, 00:32
Spalają by nie zdobyli skarbu
Polacy cebulacy :/
Odpisz
26 maja 2018, 21:16
Nie uogolniaj bo nie wszyscy sa tacy
Odpisz
26 maja 2018, 21:42
@BetonowyMur: To tylko dowcip, nie zapominaj o tym :)
Odpisz