Był sobie młody Szkot o imieniu Angus, który postanowił spróbować życia w Australii. Znalazł mieszkanie w małym bloku i zamieszkał tam. Po tygodniu dzwoni do niego jego matka, żeby się dowiedzieć, jak mu idzie.
- Jest dobrze - mówi Angus. - Ale tu mieszkają jacyś dziwni ludzie. Jedna kobieta krzyczy cały dzień, druga leży jęcząc na podłodze, a facet z naprzeciwka wali głową w ścianę.
- O Najświętsza Panienko - mówi matka. - Mam nadzieję, że się nie zadajesz z takimi ludźmi?
- Och, nie, mamo - mówi Angus. - Siedzę dniami i nocami w mieszkaniu i gram na moich dudach.
Baca wraca z Afryki i dziennikarz pyta go:
- Jakie zwierzęta tam widzieliście, baco?
Na to baca:
- No to na przykład zebra.
- A jak ta zebra wygląda?
- A wicie jak wygląda kuń?
- Wiem.
- To takie samiusieńkie, tylko że w paski.
- A jakieś inne zwierzę?
- No to np. żyrafa.
- A jak ta żyrafa wygląda?
- A wicie jak wygląda kuń?
- Wiem.
- No to takie samiusieńkie tylko z długą szyją.
- A jeszcze jakieś inne zwierzę?
- No to na przykład krokodyl.
- A jak on wygląda?
- A wicie jak wygląda kuń?
- Wiem.
- No to w ogóle do kunia niepodobne.
Istnieje 10 typów ludzi: ci, którzy rozumieją system binarny i ci, którzy go nie rozumieją.
Ryanair dalej tnie koszty i personel. Od jutra pasażer wchodzący na pokład samolotu jako ostatni będzie robił za stewardessę.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...
Komentarze
OdświeżEdytowano - 21 lipca 2018, 00:25
Szkot o imieniu Angus który mieszka w Australii. Brzmi znajomo
Odpisz
19 czerwca 2018, 00:13
*jęczy, leżąc na podłodze
Tak jak jest oryginalnie też jest po prawnie, ale jednak tak brzmi bardziej 'po polsku'
Odpisz
11 czerwca 2018, 21:06
Dudy to instrument piekielny
Odpisz
16 czerwca 2018, 13:44
@BetonowyMur: Wystarczy przebić worek ;)
Odpisz
16 czerwca 2018, 16:17
@Monster_: wystarczy spalić ten instrument
Odpisz
16 czerwca 2018, 18:41
@Monster_: Ale który worek, grającego czy dudów? Bo chyba nie ten worek przebiłem co trzeba
Odpisz
16 czerwca 2018, 20:05
wszystko
Odpisz
16 czerwca 2018, 20:13
@BetonowyMur: W sumie powinno zadziałać
Odpisz