- Sylwia, coś taka wnerwiona? -...

- Sylwia, coś taka wnerwiona?
- Wyobraź sobie: 9 miesięcy w ciąży, 5 godzin rodzenia, pół roku nieprzespanych nocy, a ona i tak podobna do ojca!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar koniecnazw

5 września 2019, 22:24

Chyba zapomniała o oknie życia

Avatar Lizbett570

9 września 2017, 16:30

tru

Avatar ul66t55

9 września 2017, 08:30

było

Avatar
Konto usunięte

3 września 2017, 09:30

Bez ojca byś ch*ja zrobiła.

Avatar Quervik

4 września 2017, 22:54

No właśnie nie bardzo

Avatar Monster_

4 września 2017, 05:52

Pół roku nieprzespanych nocy? Półtora prędzej ;)

Avatar BetonowyMur

3 września 2017, 15:58

Liczyła to wszystko?

Avatar popek9001

3 września 2017, 23:05

@BetonowyMur: co tu do liczenia? 5 godzin i pół roku to niezbyt dokładne określenia. 5 godzin można na oko określić po tym jak się wchodzi i wychodzi, a co do pół roku to wystarczy wiedzieć w jakim miesiącu się dziecko urodziło

Avatar
Konto usunięte

3 września 2017, 02:37

Za słabo się starała :/

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Jaś wraca do domu cały zmoczony.
- Co się stało? - pyta się matka.
- Bawiliśmy się w pieski.
- No i co?
- Ja byłem latarnią...

Zobacz cały dowcip

Skandal! Niebywała bezczelność! Kawa, która miała mieć trzy razy więcej kofeiny, to jedna wielka ściema. Tak mnie to oburzyło, że do końca dnia nie mogłem ochłonąć, a ekspres wyrzuciłem przez okno.

Zobacz cały dowcip

Facet siedzi przed telewizorem i pije piwko. Żona w kuchni coś pichci i nagle słyszy jak mąż w pokoju mówi sam do siebie:
- Nieeeeeee! Nie wchodź tam! Co ty robisz!?
Za chwilę znowu:
- Człowieku, nic nie przysięgaj! Powiedz, że nie!
Po paru chwilach znowu słychać głos męża:
- Coś ty najlepszego zrobił? Taki niewybaczalny błąd...
Żona nie wytrzymała, idzie zaciekawiona do pokoju i pyta:
- Misiu, a co ty tam tak przeżywasz?
- A nic... Kasetę z naszego wesela oglądam...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip