- Jasiu - mówi mama przy...

- Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!
- Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny.
- A po co mam być duży i silny?
- Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Antoni_177

24 maja 2024, 19:36

poprawilo mi wieczor :)

Avatar Emilsonik

30 czerwca 2017, 20:46

Niezłe

Avatar Iskra20087

9 listopada 2016, 20:07

Logiczne chyba?

Avatar andi12345

4 czerwca 2016, 13:04

masterchleb ?;-;

Avatar xGummyBearX

7 kwietnia 2016, 09:43

Fuck logic

Avatar Kivera

7 kwietnia 2016, 20:06

@xGummyBearX: *true story

Avatar CukiereczeQ

21 maja 2016, 13:33

@Kivera: *True fuck logic story ._.

Avatar jaszczurka_PL

8 maja 2016, 18:44

😀😁😂😃😆😄😉😶😋😙😘😚😎😌😏

Avatar Szczurek2006

5 maja 2016, 14:07

hehehehehehehehe ah ten jasiu

Avatar LoterSon

21 kwietnia 2016, 21:31

za**biste

Avatar
Konto usunięte

11 kwietnia 2016, 23:03

I tak całe życie harujemy na ten chlebek...

Avatar jajoarmata

8 kwietnia 2016, 10:32

xD

Avatar UkradliMiNick

9 kwietnia 2016, 12:17

@jajoarmata: XD nie.

Avatar CukiereczeQ

3 maja 2016, 07:47

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

W kinie trwa seans premierowy najnowszego filmu akcji. Sala wypełniona po brzegi. Jeden z widzów cierpi niemiłosiernie, bo przed wejściem do kina najadł się w barze fasolki po bretońsku i go dosłownie rozsadza.
- Co robić? - myśli, wpadając w panikę.
Nagle przychodzi rozwiązanie. Na ekranie pojawia się pociąg towarowy, który z wielkim hukiem przetacza się obok głównych bohaterów. Facet wykorzystuje nadarzającą się okazję i w tym zgiełku puszcza bąka z całą swobodą. Po chwili siedzący obok widz klepie do po ramieniu i szeptem mówi:
- Czy panu też się wydaje, że w dwóch ostatnich wagonach szambo wieźli?

Zobacz cały dowcip

Przychodzi facet do dentysty i pyta, ile będzie kosztowało wyrwanie zęba mądrości.
- 200 złotych
- Hmm, za drogo!
- Mogę oszczędzić na znieczuleniu i wyrwać go za 150.
- Taniej nie można? To wciąż za dużo.
- Za 50 złotych mogę go wyrwać po prostu obcęgami. Co pan na to?
- A nie da się jeszcze taniej?
- No cóż, za 10 zł, bez znieczulenia, obcęgami, w ramach praktyki może to zrobić student.
- Wspaniale, cudownie. Proszę zapisać żonę na czwartek!

Zobacz cały dowcip

Mama pyta się Jasia:
- Jasiu dlaczego płaczesz?
- Bo śniło mi się że szkoła się paliła.
- Nie płacz to tylko sen!
- Właśnie dlatego płaczę...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.

Zobacz cały dowcip

Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.

Zobacz cały dowcip

Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!

Zobacz cały dowcip