Dziewczyna do chłopaka:
- Zdejmij moją bluzkę
Chłopak zdjął jej bluzkę
- Zdejmij moje buty
Posłusznie zdjął jej buty
- A teraz zdejmij moje majtki i stanik
Tak też zrobił
- Nie chcę cię znowu przyłapać, jak nosisz moje rzeczy!
- Poproszę jeszcze jedną kostkę cukru do herbaty.
- Ale wrzuciła już pani 10 kostek!
- Tak, ale wszystkie się rozpuściły.
Wchodzi dwóch policjantów do księgarni i jeden pyta:
- Czy jest Pan Tadeusz?
Ekspedientka woła na zaplecze
- Kierowniku, do pana!
Kopalnia. Do szatni wpada dyrektor:
- Kto wczoraj pił?! - pyta.
Grobowa cisza, w pewnej chwili Janek mówi:
- Ja piłem.
- To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!
Putin u wróżki:
- Co będzie w niedalekiej przyszłości?
- Widzę że jedziesz limuzyną przez tłum a ludzie wiwatują cieszą się i ściskają!
- I co? Macham do nich?
- Nie. Trumna jest zamknięta.
Dzwoni zięć do teściowej:
- Mamo, dostałem pracę!
- Gratuluję! Jaką?
- Zostałem komornikiem.
- Co?!
- Mama już wie dlaczego dzwonię?
- Mamo, mamo, dzieci w szkole mówią, że pochodzę z mafijnej rodziny!
- Nie przejmuj się, jutro pojedziemy do twojej szkoły i załatwimy wszystko tak żeby wyglądało na wypadek!
Komentarze
Odśwież18 marca, 12:28
nie zeby pomogl sie 'jej' rozebrac tylko zeby sciagal 'jej' rzeczy w ktore faktycznie byl juz ubrany..😋
tez musialem doczytac ponownie ale dobre..🤟
Odpisz
10 marca, 20:14
Awwwww, ja bym pozwoliła mu nosić! I nawet bym mu chodziła do apteki po estro!
Odpisz
9 marca, 22:15
nie łapie
Odpisz
Edytowano - 10 marca, 07:08
@Jan_Pat_II: Jeśli na prawdę nie łapiesz, to już tłumaczę.
Żart wygląda na 18+, że dziewczyna prosi chłopaka o to, żeby pomógł jej się rozebrać. W rzeczywistości to chłopak założył ubrania swojej dziewczyny, a ta prosi go, żeby je zdjął i więcej ich nie zakładał.
A jeśli ironicznie nie łapiesz to ja też.
Odpisz
10 marca, 15:59
@Czaderek07: dzięki
Odpisz