Pracownik skarbówki poszedł na bal przebrany za wampira: sztuczne kły, czarna peleryna, plamy krwi...
Patrzy na niego gospodarz i pyta:
- Co? Prosto z roboty?
- Tatusiu, jak byłeś mały, to dostawałeś od swojego taty lanie? - pyta synek.
- Oj, dostawałem!
- A dziadek od swojego taty?
- Jeszcze jak!
- A pradziadek?
- Jasne! Czemu o to pytasz?
- Bo zastanawiam się, kto to kiedyś zaczął...
Gdyby lekarz powiedział mi, że zostało mi 8 godzin życia, poszedłbym z dziewczyną do centrum handlowego. I wtedy te 8 godzin dłużyłoby mi się w nieskończoność.
Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Komentarze
Odśwież12 maja 2017, 17:45
a ta zabawa jednorazowa jest? bo bym się pobawiła xDDD
Odpisz
3 lipca 2017, 00:01
@Pieselek12: ja też chociaż nie mam chomika
Odpisz
15 maja 2017, 15:38
jest częścią odkurzacza ale nie nie nudzi :D
Odpisz
12 maja 2017, 06:37
Co za zuo D:
Odpisz
12 maja 2017, 11:16
@Iphonix: Ale że co? To przecież zabawa. Wolałbyś aby chomik się nudził?
Odpisz
12 maja 2017, 18:09
@Iphonix: Mój nie narzeka.
Odpisz
12 maja 2017, 15:46
a teraz chomik stał się teraz częścią odkurzacza :D
Odpisz