Benefis znanego aktora. Kolega składa okolicznościowe życzenia:
- Heniu, sam nie wiem, czego Ci życzyć. Sławy nie, bo jesteś sławny, pieniędzy nie, bo je masz.. To może: żeby Cię żona nie zdradzała!
W sądzie:
- Kiedy i jak pokrzywdzony zorientował się, że w domu jest ktoś obcy?
- W naszej rodzinie nie jest w zwyczaju walić mnie znienacka od tyłu taboretem po głowie.
Jola zwierza się koleżance w kawiarni przy kawie:
- Wiesz, namyśliłam się i chyba wyjdę za Piotra.
- Dobrze zrobisz. Ten głupek nie zasługuje na lepszy los.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Komentarze
Odśwież30 kwietnia, 15:27
@DeadShoot: E tam, stare to jak świat
Odpisz
27 czerwca 2018, 17:34
czekam aż się tu zjawi
Odpisz
2 maja 2018, 10:18
Było w innej wersji ale ta jest lepsza
Odpisz
28 maja 2018, 22:31
@Hello_pati: no o wiele
Odpisz
26 maja 2018, 14:03
Kolega mi go opowiedział wczeszniej
Odpisz
2 marca 2018, 17:09
Jeżeli to policjant, to pytanie brzmiałoby raczej "Jak się Pan nazywa"
Odpisz
25 maja 2018, 06:45
@Davido: Niekoniecznie
Odpisz