Zabrałem ostatnio mojego syna na biwak do lasu. Siedzimy przy ognisku, pieczemy kiełbaski, rozmawiamy.
- Tato, muszę się wysrać.
- Nie krępuj się! To jest wspaniałe na takich wypadach. Idziesz srać gdzie chcesz i nikt nie wyciąga żadnych konsekwencji.
Wraca po chwili:
- I co? Gdzie to zrobiłeś?
- W twoim samochodzie.
Wycieczka szkolna w Centrum Nauki Kopernik. Nauczycielka pyta przewodnika-:
- Co to jest, takie ciepłe?
- To transformator.
- A dlaczego on buczy?
- Jakby Pani miała 50 okresów na sekundę też by Pani buczała.
W restauracji kelner podchodzi do klienta:
- Pana kieliszek jest pusty, chce pan jeszcze jeden?
- Panie! Po co mi dwa puste kieliszki?
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
Odśwież1 marca 2016, 14:30
Hehehe... jakie to śmieszne... hehehe... co ja robię ze swoim życiem ;-;
Odpisz
8 marca 2016, 22:38
@sliwka20v: masz śliwkę
Odpisz
9 marca 2016, 08:06
@agit3: Co ma Twój komentarz do mojego?
Odpisz
9 marca 2016, 13:28
@sliwka20v: nic jestem w kom
Odpisz
Edytowano - 22 kwietnia 2016, 08:29
@agit3: odwal sie od sliwki2v agit3
Odpisz
22 kwietnia 2016, 14:04
@LoterSon: ha ha ha ha lepiej ty ode mnie
Odpisz
6 marca 2016, 19:23
ekstra kot mowi po swojemu xd
Odpisz