Rozmawia dwóch sędziów. Nagle do pokoju wpada jakiś facet i zwraca się do jednego z sędziów mówiąc:
- Pies pana żony pogryzł mojego klienta, jestem jego adwokatem, żądam 5000 zł odszkodowania. Sędzia bez słowa wstał, wyciągnął pieniądze i wręczył adwokatowi. Ten podziękował i wyszedł.
Na to ten drugi sędzia:
- Stary, przecież ty nie masz żony, a tym bardziej ona nie ma psa.
Na to ten odpowiada:
- Przecież wiesz jak to jest, sprawa trafi do sądu, a w naszych sądach to różnie bywa, mogą cię ożenić, kupić psa i kazać wychodzić z nim na spacer o 6:00 rano
Nowy rabin czyta modlitwę. Połowa synagogi wstaje.
Druga połowa zaczyna sykać: Siadać, siadać!
Na to pierwsze połowa: To wy wstańcie!
Rabin udał się po radę do cadyka:
- Czy Żydzi w czasie modlitwy powinni stać?
- Nie ma takiej tradycji - odparł cadyk.
- To znaczy, że jest tradycja siedzieć?
- Nie, takiej tradycji też nie ma.
- To dlaczego jedna połowa synagogi pokłóciła się z drugą?
- Bo taką mamy tradycję.
Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.
- Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
- Co tu mówić...? Pcha się tą biedę!
- Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze Ci się układało!
- Ale w małżeństwie mi się nie układa.
- Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
- Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
- Dlaczego tak myślisz?
- Już Ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
- No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
- Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu przynosił ten sam listonosz!
Dali ślepemu do ręki papier ścierny. Ślepy maca, maca i w końcu mówi:
- No nie przeczytam, za drobne litery.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 10 lutego 2016, 01:43
Czemu mam wrażenie że zaraz uslyszę to "... w dzisiejszych analogowych heheszkach poruszę trochę znowu tematy prawne, a mainowicie...* tu wstawten dowcip. * * tu wtaw analogowo heheszkowy śmiech* ... tylko ten żart ma lewną niescislość. Sędzia nei podlegją byle innemu sędzi lecz sądowi najwyższemu i tam bylaby rozprawa, chociaż kto wie, może też b go tak wrobili..." hejt ze strony fanów gimpusia za oglàdanie atora za 3...2...1...
Odpisz
4 lutego 2016, 10:42
wydaje mi się, że słyszałem ten dowcip w jakimś filmie
Odpisz
6 lutego 2016, 22:40
@deadpool18: Serial Ranczo, tylko ta wersja trochę zmieniona.
Odpisz
8 lutego 2016, 01:43
@Vakarian: Mógłbym wiedzieć, który odciek?
Odpisz
8 lutego 2016, 15:30
@Jasonicos: Niestety moja wiedza nie jest tak wielka, ale to jeden z starych sezonów gdy jednostki specjalne wbiły na chatę Lucy i zabrały ją do więzienia.
Odpisz
3 lutego 2016, 19:29
emm trochę bez sensu bo sędzia ma immunitet jakby co
Odpisz
4 lutego 2016, 14:48
@Vip_Cealena21: Immunitet chroni przed aresztowaniem bez sprawy sądowej.
Odpisz
3 lutego 2016, 14:07
Witam
Odpisz
3 lutego 2016, 15:20
@AZKABANA: Cześć
Odpisz
4 lutego 2016, 19:55
@Pawlito9090: 4 osoby nie zgadzaja sie z wasza "opinia".
Odpisz
5 lutego 2016, 22:00
@damian2500: siedem, wielu na jeja nwm co oznaczaja te sttzałki
Odpisz
9 lutego 2016, 20:58
@AZKABANA: I żegnan
Odpisz
24 października 2016, 18:52
@Sebzer: nwm =\= nie wie
nwm = nie wiem
Odpisz
24 października 2016, 21:24
@Miguelp: "nwie,, może być?
Odpisz
25 października 2016, 13:43
@Sebzer: tag
Odpisz