Chłopak do ojca: - Tato, jadę na...

Chłopak do ojca:
- Tato, jadę na wczasy nad morze, Ale słyszałem, że tam kobiety ubierają się bardzo nieskromnie. Mogę patrzeć na kobietę w mini i w bluzce z wielkim dekoltem?
- Możesz.
- A w bikini?
- Możesz.
- A gdy jest topless?
- Możesz.
- A na co nie powinienem patrzeć?
- Na spawanie.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar szonator

30 lipca 2022, 16:30

Przekręcony trochę mem o pobożnym żydzie i rabinie na plaży.

Avatar adm1271

17 stycznia 2022, 16:15

Nie rozumiem, czy ktoś mi to wytłumaczy?

Avatar regun

16 lipca 2022, 06:11

@adm1271: Patrzenie na łuk elektryczny widoczny podczas spawania prowadzi do czasowego lub trwalego uszkodzenia wzroku. Dlatego spawacze mają maski spawalnicze albo odwracają wzrok.

Avatar
Konto usunięte

19 lipca 2022, 12:39

@regun: lol ja byłem pewny że 'spawanie' musi oznaczać tutaj krocze kobiety no ale tak czy siak nieśmieszne jak zawsze

Avatar regun

19 lipca 2022, 12:48

Gdy się jest mężczyzną to się rozumie ten dowcip i jest śmieszny :)

Avatar
Konto usunięte

Edytowano - 19 lipca 2022, 12:49

@regun: No to jest oczywiste dla mnie że spawa się w masce ale nie śmieszy i tak ( potrzebuje lepszych rozrywek przez przepalone receptory )

Avatar regun

19 lipca 2022, 13:06

Gdy kiedyś będziesz spawać zrozumiesz.

Avatar
Konto usunięte

Edytowano - 19 lipca 2022, 13:06

@regun: No wtf o co ci chodzi. Ojciec dawał mi spawać raz i co.

'Patrzeć się na spawanie' brzmi jakby 'spawanie' to był rzeczownik i nw nawet czy to jest poprawnie.

A poza tym to ty napisałeś że spawacze mają maski albo odwracają wzrok. Jak niby spawają odwracając wzrok jednocześnie? skill

Avatar regun

Edytowano - 19 lipca 2022, 20:40

Bo słowo "spawanie" to rzeczownik. Podobnie jak słowo "myślenie". Będziesz kiedyś coś spawał albo będziesz obserwował spawacza przy pracy to zrozumiesz. Albo i nie. Zależy od inteligencji ;-) .Spawacz przykłada elektrodę do miejsca które ma być spawane, odwraca głowę, spawa parę sekund, znowu patrzy na elektrodę i wykonany spaw, przykłada elektrodę w nowym miejscu itd. Gdy nie ma maski.

Avatar
Konto usunięte

19 lipca 2022, 21:37

@regun: Dobra, dzięki za kompletne wytłumaczenie. W sumie nie rozumiem tych żartów czasami bo jak kolwiek bym to interpretował to nie jest zbyt śmieszne. Wiem że 'spawanie' to rzeczownik, tylko źle napisałem to ale powinieneś się domyślić o co mi chodzi zamiast przypi.....ać się do tego, żeby wykazać swoją wyższość.

Avatar regun

19 lipca 2022, 22:18

Pokora – cnota moralna, która w ogólnym rozumieniu polega na uznaniu własnej ograniczoności, niewywyższaniu się ponad innych i unikaniu chwalenia się swoimi dokonaniami.

Avatar wiedeni

17 lipca 2022, 11:22

Based ojciec

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Mówią, że warto dla zdrowia chodzić na bosaka.
- Szczera prawda! Za każdym razem, kiedy budzę się rano w butach - głowa mnie strasznie boli...

Zobacz cały dowcip

W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i młodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł jaśnie pan dyrektor szkoły. Postanowił przeprowadzić wizytację na lekcji "najświeższej" w szkole nauczycielki. Pani, bardzo przejęta, odwróciła do klasy swe apetyczne, opięte krótką spódniczką pośladki, pisząc na tablicy:
- "Ala ma kota." Nawrót i pytanie do klasy: - co ja napisałam? Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. No...., no..., Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi.
- Ale ma dupę! - mówi Jaś.
- Pała! - wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj.

Zobacz cały dowcip

Komendant wysyła do szkoły dwóch policjantów, aby zrobili maturę, ponieważ mają ukończone trzy klasy szkoły średniej.
Początek roku szkolnego. Do siedzących w ławce policjantów zwraca się nauczycielka, chcąc sprawdzić, jaka wiedza im pozostała.
- Kto napisał "Pana Tadeusza"?
- Nie ja - mówi jeden.
- Nie ja - odpowiada drugi.
Nauczycielka dzwoni do komendanta.
- Kogo pan mi tu przysyła?! Oni nie wiedzą nawet, kto napisał "Pana Tadeusza"!
- Dobrze, porozmawiam z nimi - odpowiada komendant.
Po dwóch dniach komendant dzwoni do nauczycielki:
- W porządku, proszę pani, załatwione. Szybko się przyznali. Jeden pisał, drugi dyktował.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.

Zobacz cały dowcip