Janusz Korwin-Mikke umierający...

Janusz Korwin-Mikke umierający na łożu śmierci.
Wokół rodzina i przyjaciele.
Nagle Korwin oświadcza.
- Zostaję lewicowcem.
- Ale dlaczego? Janusz, co się stało? Przecież zaraz umrzesz.
- Będzie jednego lewaka mniej...

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar misolak2

25 listopada 2020, 15:49

Nie spodziewałem się tego xd

Avatar wikto4

19 listopada 2020, 11:21

Zbyt klasyczne żeby mogło się znudzić

Avatar NesquikBoi

10 listopada 2020, 12:00

stare jak swiat

Avatar ZiemiaJestElipsom

7 listopada 2020, 18:24

Stare ale smieszne dalej

Avatar miladyzgaga

8 sierpnia 2020, 04:41

Dobre bo prawdziwie ukazuje oblicze delikwenta 😅😂🤣

Avatar
Konto usunięte

7 sierpnia 2020, 17:10

Byo na memach

Avatar
Konto usunięte

7 listopada 2020, 19:20

link /

Avatar Htuqe

10 listopada 2020, 08:51

A to dział dowcipów, nie memów.

Avatar Oliwier256

10 listopada 2020, 12:01

dowcipy rządzą się innymi prawami

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Co robi Usain Bolt kiedy spóźni się na autobus?
- Czeka na następnym przystanku.

Zobacz cały dowcip

Znam kilku ludzi, którzy dokładnie wiedzą, jak kierować krajem, ale niestety wszyscy już pracują jako taksówkarze.

Zobacz cały dowcip

- Misiu... mam do ciebie sprawę.
- No słucham Cię, mów ..
- No bo wiesz... Mam fortepian... i muszę go wnieść na 10 piętro w wieżowcu... i sam sobie chyba nie dam rady...
- Pomogę Ci wnieść ten fortepian, jeżeli na każdym piętrze opowiesz mi zarąbisty kawał, taki żebym się posrał ze śmiechu...
Króliczek pomyślał chwile... i zgodził się... Misiu wciąga fortepian...1 piętro, i misiu mówi:
- No teraz opowiedz mi ten kawał...
- No dobra... i opowiedział misiowi kawał... i misiu posrał się, ze śmiechu... i tak samo było na 2,3,4,5,6,7,8,9 piętrze...
Na 10 piętrze misiu bardzo zmęczony i zasapany powiedział:
- No to teraz, na koniec, opowiedz mi najlepszy kawał ze wszystkich...
- Stary, jak Ci opowiem, to nie tylko się zesrasz, ale i zrzygasz i zeszczasz ze śmiechu...
- Ok, wal...
- To nie ta klatka...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip