Sławny wynalazca Thomas Edison osobiście przyjmował kandydatów do pracy w swoim laboratorium. Lubił z nimi pogadać, wybadać, jakie mają projekty i co ich najbardziej w pracy pociąga.
- Mam pewien pomysł - rzekł do Edisona pewien młodzieniec. - Pragnę wynaleźć uniwersalny rozpuszczalnik. Płyn, który by rozpuszczał wszystko. Czuję, że jestem na dobrej drodze, ale nie mam środków na zrealizowanie swego pomysłu.
- Uniwersalny rozpuszczalnik? - zdziwił się Edison. - A w jakim naczyniu będzie pan go trzymał?
Żona pyta się męża:
- Dlaczego zawsze zabierasz moje zdjęcie do pracy?
- Ponieważ kiedy mam jakiś problem, nieważne, jak poważny, patrzę na twoje zdjęcie i problem znika.
- To wspaniale, że nawet moje zdjęcie jest dla ciebie wsparciem!
- Jasne, patrzę i zadaję sobie pytanie: "Co może być większym problemem?"
Mały Gruzin przyszedł do swojego taty i pyta:
- Tato, a po co ja mam aż pięć palców?
- Posłuchaj synku, to jest tak:
To jest kciuk, żebyś mógł pokazywać, że u ciebie wszystko dobrze.
To jest palec wskazujący, żebyś mógł nim pokazywać – to jest mój samochód, a to moja winnica.
To palec środkowy – seksualny, opowiem ci o nim, jak dorośniesz.
To jest palec serdeczny, żebyś na nim nosił sygnet.
To palec mały do dłubania w uchu.
Minęło 10 lat.
- Tato, ja już jestem duży. Opowiedz mi o palcu seksualnym.
- Posłuchaj więc. Jak znajdziesz sobie dziewczynę, postanowicie się pobrać, będzie wesele. Wypijemy za wasze zdrowie, a potem wszyscy sobie pójdą i zostaniecie tylko we dwoje. No i wtedy zabierzesz się do dzieła.
Ale ona potem poprosi o jeszcze. No to ty zrobisz to jeszcze raz.
Ona jednak prosi o jeszcze raz. To ty przypomnisz sobie, że jesteś mężczyzną i zrobisz to jeszcze raz.
Ale ona prosi o jeszcze. To ty przypomnisz sobie, że jesteś przecież Gruzinem i zrobisz to jeszcze raz.
Ona prosi znowu, bo kobiety są nienasycone. Ty przypomnisz sobie, że jesteś moim synem i zrobisz to jeszcze raz.
Ale ona prosi o jeszcze...
I wtedy ty przypomnisz sobie o palcu seksualnym i zrobisz tak (stuka chłopca palcem w czoło): "Kobieto, ja jutro rano do roboty muszę!".
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Komentarze
Odśwież22 kwietnia 2016, 08:35
za**biste
Odpisz
16 marca 2016, 08:35
*w domu*
Mama: Jasiu, chodź na obiad!
Jaś: Nie jestem głodny, dzisiaj nie jem.
Odpisz
6 marca 2016, 21:33
Nie rozumiem tego
What?
Odpisz
1 marca 2016, 15:28
Takie słabe..... poza tym - stare jak świat, typowe suchary z Jasiem z 2000 roku.
Odpisz
28 lutego 2016, 13:00
Pomysłowe
Odpisz
25 lutego 2016, 21:33
pewnie była grochówka
Odpisz
27 lipca 2015, 20:02
Świetne i śmieszne !!! Daję ci OKejke
Odpisz
20 lutego 2016, 21:11
@ArcyMarian: Czemu komentujesz każdy dowcip tym samym komentarzem?...
Odpisz
Edytowano - 22 lutego 2016, 15:22
@ArcyMarian: Majin Buu, wiesz, że nie musisz tak pisać za każdym razem? :p
Odpisz
24 lutego 2016, 23:43
@ArcyMarian: zanim to skomentowałem, było 6 komentarzy... a ty masz 6 strzałek w górę i 6 w dół. Go back to hell, Satan!
Odpisz
23 lutego 2016, 15:29
Stare.
Odpisz
22 lutego 2016, 15:57
Żarty z Jasiem najlepsze ! XD
Odpisz
21 lutego 2016, 13:55
ach ten jasiu... XD
Odpisz