Budzi się facet na tylnym siedzeniu jadącego auta. Spogląda na siedzenie kierowcy, a tam wielki, napakowany typ z czerwoną skórą i rogami na głowie.
- Co się dzieje? Gdzie ja jestem?! - pyta kierowcy.
- Umarłeś. Jestem diabłem i wiozę cię tam, gdzie twoje miejsce.
Facet wygląda za okno i blednie.
- Jak tu strasznie, brzydko... I tak szaro, depresyjnie.
- Zgadza się - mówi diabeł.
- Te sypiące się ruiny, jak po zagładzie.
- Tak...
- I ten czarny dym, smog... Jak tu śmierdzi, nie ma czym oddychać!
- To prawda.
- To piekło jest straszne! - woła przerażony pasażer.
- Jakie piekło? - Dziwi się diabeł - jeszcze ze Śląska nie wyjechaliśmy.
Rozmawiają koledzy:
- Powtarzałeś coś przed egzaminem?
- No jasne.
- A co?
- Będzie dobrze, będzie dobrze...
Jednostka wojsk pancernych. Młodzi żołnierze stoją przy czołgu. Podchodzi do nich dowódca.
- Nazywam się kapitan Dyszel. Od dzisiaj jestem waszym dowódcą.
- Tak jest panie kapitanie!
- Żeby nie było niejasności - co jest najważniejsze w czołgu?
- Działo - mówi jeden.
- Nie,najważniejszy jest pancerz - rzuca drugi.
- Radiostacja jest najważniejsza - krzyczy trzeci.
- Bzdura, głupoty gadacie! Zapamiętajcie! Najważniejsze w czołgu, to nie pierdzieć!
Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków...Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Trzeci Niemcy, światło się zapala - nic...Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic, próbują po raz kolejny - nic...Z mroku słychać tylko cichy szept...
- Ku**a Stefan mamy tyle hajsu na cholerę ci jeszcze ta je**na żarówka
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?
Komentarze
Odśwież17 września 2016, 17:02
A ja biedaczka w Śląsku mieszkam :C
Odpisz
19 września 2016, 00:03
@sylveonka: lol Częstochowamasterrace
Odpisz
5 lutego 2017, 09:51
@sylveonka: Ja też, ale na szczęście w uzdrowisku. #Odpisuje na stare komentarze
Odpisz
5 lutego 2017, 20:32
@eldawidekone: Ja tyż jestem jejowym archeologiem :>
Odpisz
6 maja 2017, 10:58
@eldawidekone: Odpisywanie na stare komy jest super <3
Odpisz
31 lipca 2017, 13:31
@sylveonka: nom
Odpisz
15 września 2017, 17:22
@sylveonka: a ja pod warszawą lel B) tam niewiele lepiej heh
Odpisz
7 maja 2019, 15:34
@sylveonka: Stare? Przecież to dopiero rok!
Odpisz
29 maja 2019, 09:22
@WielkiSpod: pyff, nawet jak komentarz ma kilka miesięcy to jest dla mnie stary, zwłaszcza gdy jest mój, bo w uj szybko zmienia mi się ogólny styl pisania : )
Odpisz
11 kwietnia 2021, 12:38
@sylveonka: to się zgadza
Odpisz
21 grudnia 2021, 10:04
@sylveonka: też lubię na nie odpisywać
Odpisz
29 grudnia 2022, 19:04
@kacp80: ja też
Odpisz
31 lipca 2017, 08:36
Typowe postrzeganie Śląska przez jakiś goroli spoza :v
Faktem jest, że wiele osób które są na Śląsku pierwszy raz są zaskoczone, że jest tu tak zielono i czysto.
No chyba, że zimą.
Wtedy jest smog cholerny.
Odpisz
25 września 2016, 17:40
Bardziej Kraków Xddddd LoL HeHeszki XdXdXDDDDLool
Odpisz
1 czerwca 2015, 21:00
Do Sosnowca.
Odpisz
18 września 2016, 22:06
Dzięki twojemu komentarzowi wiemy że dowcip czekał w poczekalni 15 miesięcy.
Odpisz
17 września 2016, 09:44
Gdyby nie ten brud na Śląsku to Warszawa do dziś sprzątala by gruzy po wojnie.
Odpisz