Pyta znajomy znajomego:
- Z kim jedziesz nad morze w tym roku?
- Z żoną, dziećmi i z teściową.
- Z teściową? - pyta zdziwiony.
- A niech się franca do piachu przyzwyczaja.
A co, jeśli to rośliny nas "sadzą", dostarczają nam tlenu, do momentu dopóki nie umrzemy, a kiedy jesteśmy chowani w ziemi, stajemy się dla nich pożywieniem?
Małżeństwo jest jak rozprawa w sądzie - wszystko co powiesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
But.
Dla polaka obuwie, ale dla anglika.
Przychodzi nauczyciel do lekarza:
- Panie doktorze, co mi dolega? Wchodzę do klasy, zaczynam sprawdzać obecność i zasypiam.
- Myślę - odpowiada lekarz - że to od liczenia baranów...
Ucieka misjonarz przed lwem. Widząc, że nie ma szans, pada na kolana i modli się:
"Panie, jeśli taka jest Twoja wola, spraw, aby w tej bestii obudziła się dusza gorliwego chrześcijanina!".
Nagle lew pada na kolana, składa łapy do modlitwy i mówi: "Pobłogosław, Panie, te dary, które spożywać będziemy".
Komentarze
Odśwież29 kwietnia 2017, 14:47
(•-•)
Odpisz
22 lutego 2017, 16:26
Emm... ktoś tutaj nie wie jak robić dowcipy/kawały xd...
Odpisz
28 lipca 2016, 11:52
( ͡°͜ʖ͡°)
Odpisz
8 lipca 2016, 02:03
:}
Odpisz
5 lipca 2016, 20:14
lol
Odpisz
29 lipca 2016, 22:23
@Wiktorekbanan1: a, no kurde rzeczywiście!
Odpisz