Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć? Przyniosę ci jedna z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś...
- Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze...
- Mistrzu co się stało?!?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie"...
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz, mój Romek prawie mi się wczoraj oświadczył.
- Jak to prawie?
- No, tak na 50%.
- Czemu na 50 %?
- Zapytał: "Wyjdziesz?"
Mistrz Polski w skokach spadochronowych wspomina swój "pierwszy raz":
- Wyskoczyłem z samolotu i poczułem się jak ptak...
- Taki wolny? - przerywa jeden ze słuchaczy.
- Nie, po prostu leciałem i srałem...
Rosjanin przyjeżdża do gułagu. Strażnik przyjmuje go i pyta:
- Według papierów dostałeś 50 lat, za co?
- Strażniku, powiedziałem, że Stalin jest kretynem.
- I za to dostałeś 50 lat?
No tak, 10 za obrazę Kremla, 10 za obrazę matki ojczyzny, 15 za obrazę Stalina i 15 za rozpowszechnianie tajemnicy państwowej.
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
Odśwież28 lutego 2016, 20:24
15 lutego do apteki wchodzi dziewczyna.
-Dzień dobry - mówi.
-Skończyły się!
Odpisz
29 lutego 2016, 13:49
@suhardo: krótko i na temat ;)
Odpisz
4 marca 2016, 08:39
@suhardo: dobre hehe c:
Odpisz
22 kwietnia 2016, 17:05
@suhardo: 15? Dzień singli ;-;
Odpisz
25 kwietnia 2017, 18:37
@CukiereczeQ: chodzi o testy ciążowe które i tak nie zadziałają poprawnie z dnia na dzień
Odpisz
6 maja 2017, 08:12
@Piotro165: a raczej o tabletki dzień po powstrzymujace zapłodnienie
Odpisz
6 maja 2017, 09:26
@amanda: w sumie dzień po i tak się chyba jeszcze nie da wykryć ciąży ale to tylko dowcip
Odpisz
Edytowano - 22 maja 2017, 14:47
@Piotro165: Tabletki nazywają się "dzień po", bo bierzesz je po stosunku, który podejrzewasz o to, że może doprowadzić do zapłodnienia. Te tabletki to blokują i do zapłodnienia nie dochodzi, więc co Ty byś chciał wykrywać?
Mam Ci to wytłumaczyć na pszczółkach i kwiatkach?
Odpisz
22 maja 2017, 14:56
@amanda: Wiem o tym
Odpisz
8 marca 2016, 16:35
True story.
Odpisz
6 marca 2016, 21:25
fajne
Odpisz
6 marca 2016, 19:25
o co tu chodzi?1!
Odpisz
6 marca 2016, 19:28
@Transformice8: chodzi o prezerwatywy
Odpisz
6 marca 2016, 19:30
@TosiaLalkaLwg: aham...
Odpisz
6 marca 2016, 19:34
@Transformice8: No
Odpisz
3 marca 2016, 15:38
(|)
Odpisz
27 lutego 2016, 18:47
( ͡° ͜ʖ ͡° )
Odpisz