Tata woła Jasia do pokoju i...

Tata woła Jasia do pokoju i pyta:
- Synu, dlaczego byłeś niegrzeczny? Zaraz zdejmę pasek i zobaczysz co będzie!
- Tak, wiem, tato. Spodnie ci spadną.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar SharpNeedle

20 czerwca 2016, 21:09

( ͡° ͜ʖ ͡° )

Avatar pijan

8 maja 2016, 11:58

tato dupcia zaraz ci spadnie albo ci spadnie kurzi dupa tromba ci spadnie

Avatar zdamtozdam

8 maja 2016, 15:03

@pijan: hahahahah

Avatar Laurowaa

9 maja 2016, 19:42

@pijan: Eeee...Łut?

Avatar prudence1

9 maja 2016, 20:18

@pijan: żee co?

Avatar pijan

Edytowano - 11 maja 2016, 14:07

@zdamtozdam: ja mam nune kurde felek kto chodzi do bromka ja chodze bo mam 18 lat

Avatar CukiereczeQ

12 maja 2016, 07:19

@pijan: No chyba nie.

Avatar pijan

14 maja 2016, 11:28

@CukiereczeQ: tak chodze do bromka komu pobracz gta san android pe

Avatar CukiereczeQ

20 maja 2016, 12:03

@pijan: San Android? XD J*błam ;-;

Avatar Yoda_MLG

27 maja 2016, 11:06

@CukiereczeQ: a w co ?

Avatar CukiereczeQ

27 maja 2016, 13:47

@Yoda_MLG: W biurko. :V

Avatar prudence1

2 czerwca 2016, 14:40

Avatar wojtej1234

14 maja 2016, 10:28

jeden z lepszych żartów

Avatar Lalka556

12 maja 2016, 20:17

Super
Nigdy się tak nie uśmiałam.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka.
Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa:
- Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami.
Na to wieszcz Adam:
- Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie.

Zobacz cały dowcip

Sędzia pyta prostytutkę na rozprawie:
- Kiedy pani rozpoznała, że był to gwałt?
Prostytutka przez łzy:
- Gdy w banku powiedzieli, że czek jest bez pokrycia!

Zobacz cały dowcip

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.
- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki... Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?
- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.
- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!
- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!
- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.
Policjant popija, smakuje i mówi:
- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.
Na to Baca:
- Noooooo, wio banan!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip