Całkiem niedawno podpadłem...

Całkiem niedawno podpadłem mojemu najlepszemu kumplowi...
Przyłapał mnie bowiem jak marszczyłem sobie freda...
Podczas wąchania gatek jego siostry...
Ale chyba najbardziej wkurzyło go to, że miała je opuszczone do kolan...
Obecność całej jego rodziny na miejscu zdecydowanie nie pomagała w zaistniałej sytuacji...
Wszystko to przekształciło pogrzeb siostry kumpla w naprawdę niezręczną sytuację...

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Miguelp

24 października 2016, 11:31

o nie

Avatar koniecnazw

11 czerwca 2019, 21:04

@Miguelp: poprawka: o nii

Avatar Miguelp

12 czerwca 2019, 02:56

Avatar koniecnazw

12 czerwca 2019, 09:59

@Miguelp: co

Avatar Miguelp

25 lipca 2019, 20:50

Avatar koniecnazw

25 lipca 2019, 21:05

@Miguelp: co

Avatar Miguelp

10 września 2019, 01:21

Avatar koniecnazw

10 września 2019, 17:22

@Miguelp: co

Avatar Miguelp

16 września 2019, 02:05

Avatar koniecnazw

16 września 2019, 09:46

@Miguelp: co

Avatar
Konto usunięte

29 czerwca 2020, 22:13

Avatar hehineji

14 października 2020, 03:29

co

Avatar koniecnazw

14 października 2020, 08:17

@hehineji: co

Avatar hehineji

8 listopada 2020, 05:23

Avatar koniecnazw

8 listopada 2020, 07:55

@hehineji: co

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Halę, w której odbywał się koncert Eurowizji, trzeba było ewakuować po anonimowym telefonie z donosem, że w budynku jest człowiek ze słuchem muzycznym.

Zobacz cały dowcip

- Poproszę jeszcze jedną kostkę cukru do herbaty.
- Ale wrzuciła już pani 10 kostek!
- Tak, ale wszystkie się rozpuściły.

Zobacz cały dowcip

Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy "pod wpływem".
Krótko przed zamknięciem spostrzegli motocyklistę, który wytoczył się na miękkich nogach z baru, przetoczył się po wszystkich motocyklach, próbując dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazł swój. Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedział przez kilka minut, kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba jak można się stąd wydostać. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy i telepiąc się okrutnie, odpalił motocykl i zaczął powoli jechać.
Policjanci tylko na to czekali. Zgarnęli chłopaka z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik: 0,0. Wkurzeni policjanci zaczęli się zastanawiać jak to możliwe. Może alkomat się zepsuł?
Motocyklista na to spokojnie:
- Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania uwagi...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.

Zobacz cały dowcip