Pani pyta dzieci: - Powiedzcie...

Pani pyta dzieci:
- Powiedzcie mi dzieci jakieś zwierzątko na A.
Jasio wstaje i mówi:
- A może to karp?
- Nie Jasiu, siadaj. No dobrze powiedzcie mi teraz zwierzątko na B.
Jasio na to:
- Być może to karp?
- Jasiu za drzwi!
Jasio wychodzi.
- Powiedzcie mi teraz zwierzątko na C.
Nagle drzwi się otwierają i Jasio mówi:
- Czyżby to był karp?

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Krystiankr1

1 listopada 2016, 20:53

A teraz na D

Avatar Anielka999

10 grudnia 2016, 23:35

@Krystiankr1: Dlaczego to nie miałby być karp?

Avatar Andrzej_Duda

27 czerwca 2017, 11:16

@Anielka999: Teraz na K.
-Jeleń?

Avatar orzech39

23 listopada 2020, 09:45

Avatar Baturaj

6 listopada 2017, 17:04

Zepsuty kawał. Chodziło o to, żeby przyszła kolej na literę, na którą zaczynało się to zwierzątko Jasia i wtedy on by powiedział np. była wersja z czyżykiem i było "a może czyżyk?", "być może czyżyk?", i kiedy pani wyprosiła Jasia, to on wbiegł na literę C i krzyknął: "CZYŻBY CZYŻYK???"

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Psycholog do pacjenta:
- Pamiętaj, że liczy się wyłącznie twoje zdanie. Twoja dziewczyna ma się podobać tobie i tylko tobie. Nie twoim rodzicom, nie twoim kolegom, nie twojej żonie.

Zobacz cały dowcip

- Mamo, dziś na lekcji pan od matematyki pochwalił mnie!
- To bardzo ładnie, a co powiedział?
- Że wszyscy jesteśmy idiotami, a ja - największym!

Zobacz cały dowcip

Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, że podobno ludzie jedzą banany częściej niż małpy?
- Naprawdę?
- Tak, a kiedy niby ostatnio jadłaś małpę?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip