Na lekcji biologii nauczycielka mówi:
- Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład?
Zgłasza się Jasio:
- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.
Trzech ludzi leciało balonem, ale stracili orientację i postanowili dowiedzieć się, gdzie się znajdują. Obniżyli lot i widząc na dole człowieka, zapytali:
- Czy może nam pan powiedzieć, gdzie jesteśmy?
- W balonie - odpowiedział człowiek na ziemi.
- Pan zapewne jest matematykiem.
- A po czym to wnioskujecie?
- Podał pan odpowiedź prawdziwą, precyzyjną i zupełnie bezużyteczną.
- A panowie zapewne są inżynierami.
- A skąd taki wniosek?
- Po pierwsze: nie macie pojęcia, gdzie jesteście i jak się tam znaleźliście, po drugie: prosicie o pomoc matematyka, a po uzyskaniu odpowiedzi dalej nic nie wiecie i winicie za to matematyka.
Moja babcia zawsze twierdziła, że droga do serca mężczyzny prowadzi przez żołądek. No i dlatego ją w końcu wywalili z kardiochirurgii...
Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.
Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...
- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!
Komentarze
Odśwież4 czerwca 2021, 13:45
Xd
Odpisz
22 czerwca 2021, 10:03
@adm1271: *pasta o Xd*
Odpisz
24 września 2021, 09:38
@Schabowy_nie_mielony: Serio, mało rzeczy mnie triggeruje tak jak to chore „Xd”. Kombinacji x i d można używać na wiele wspaniałych sposobów. Coś cię śmieszy? Stawiasz „xD”. Coś się bardzo śmieszy? Śmiało: „XD”! Coś doprowadza Cię do płaczu ze śmiechu? „XDDD” i załatwione. Uśmiechniesz się pod nosem? „xd”. Po kłopocie. A co ma do tego ten bękart klawiaturowej ewolucji, potwór i zakała ludzkiej estetyki - „Xd”? Co to w ogóle ma wyrażać? Martwego człowieka z wywalonym jęzorem? Powiem Ci, co to znaczy. To znaczy, że masz w telefonie włączone zaczynanie zdań dużą literą, ale szkoda Ci klikać capsa na jedno „d” później. Korona z głowy spadnie? Nie sondze. „Xd” to symptom tego, że masz mnie, jako rozmówcę, gdzieś, bo Ci się nawet kliknąć nie chce, żeby mi wysłać poprawny emotikon. Szanujesz mnie? Używaj „xd”, „xD”, „XD”, do wyboru. Nie szanujesz mnie? Okaż to. Wystarczy, że wstawisz to zj...ne „Xd” w choć jednej wiadomości. Nie pozdrawiam.
Odpisz
7 czerwca 2021, 17:10
Było
Odpisz
3 czerwca 2021, 16:40
hihihi
Odpisz