- Sensei, nie radzę sobie dobrze z budo.
- Opowiedz mi, Kohai.
- Brakuje mi lekkości i szybkości.
- Owszem.
- Brakuje mi elastyczności i zręczności.
- Owszem.
- Nie mam nieustępliwości i siły.
- Powiedz mi, Kohai, czy widziałeś, z jaką lekkością i szybkością orzeł szybuje nad skałami?
- Tak, sensei, widziałem.
- Czy zauważyłeś, z jaką elastycznością i zwinnością trzciny drżą na wietrze?
- Tak, sensei, zauważyłem.
- Czy widziałeś nieustępliwość i siłę wodospadu mielącego na pył kamienie i skały?
- Tak, sensei widziałem.
- I to jest, Kohai, twój problem. Zamiast trenować, gapisz się na jakieś gówna.
Pewien facet bardzo pragnął skoczyć ze spadochronem. W końcu przemógł swój lęk wysokości i zgłosił się na szkolenie. W samolocie jego instruktor powtórzył mu wszystko jeszcze raz.
- Słuchaj, na prawym ramieniu masz dużą czarną rączkę, jak skoczysz licz do trzystu i pociągnij, spadochron się otworzy, gitara gra. Ale, jeśli się nie otworzy to na lewym ramieniu masz małą brązową rączkę, pociągniesz za nią spadochron się otworzy, gitara gra. Ale jeśli i to nie pomorze w kieszonce szelek masz instrukcje, czytasz to i gitara gra. Kapujesz?
Facet potwierdził skinieniem głowy i skoczył.
Leci, leci, liczy, liczy.
- Trzysta! - krzyknął kiedy doliczył i ciągnie za czarną rączkę.
Bach... nic się nie stało.
- Cholera! - krzyknął i pociągnął za brązową rączkę.
Bach... nic się nie stało.
- Noż kurna! - krzyknął i wydobył z kieszonki instrukcje, otwiera na pierwszej stronie i czyta:
- Ojcze nasz któryś jest w niebie...
Żyła sobie matka która miała trzy córki: Śnieżynkę, Kropelkę i Cegiełkę.
Pewnego dnia Śnieżynka poszła do mamy i spytała:
- Czemu mnie tak nazwałaś?
- To dlatego, że kiedy się urodziłaś, na twoje czoło spadła śnieżynka.
Następnego dnia przyszła Kropelka i pyta się mamy:
- Czemu mnie tak nazwałaś?
- Bo kiedy się urodziłaś na twój nos spadła kropelka.
Kolejnego dnia przychodzi Cegiełka i mówi:
- Kdzfgbkvdlufg.
Idzie dwóch baców koło sklepu spożywczego...
- Baco! Wiejmy stąd ino żywo!!!
- A czemuż to!?
- Bo tu piszą "Dżemy jaja!!!"
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Komentarze
Odśwież11 listopada 2021, 16:02
W filmie karate kod jackie chan mówił siao
Odpisz
24 lipca 2021, 19:44
Piękne
Odpisz
5 lipca 2021, 06:50
Dobre
Odpisz
Edytowano - 5 lipca 2021, 22:38
@Wikidoom: Dobre
Odpisz
20 lipca 2021, 22:10
@Czaderek07: dobre
Odpisz
7 lipca 2021, 00:32
Dlaczego jego sensei nazywa go kohai?
Odpisz
10 lipca 2021, 21:40
Może tak ma na imię
Odpisz
10 lipca 2021, 22:08
@Wojcech: To też tłumaczy wielką literę.
Odpisz
12 lipca 2021, 19:29
To nie imię, a odniesienie do osoby z niższym stopniem szkoleniowym jeśli mowa o japońskich sztukach walki
Odpisz
13 lipca 2021, 01:37
Tak się mówi?
Odpisz
15 lipca 2021, 21:47
Oczywiście
Odpisz
15 lipca 2021, 22:39
Nigdy tego nie trenowałem, więc nie wiedziałem
Odpisz
15 lipca 2021, 22:40
Też nie, ale trochę się uczyłam o kulturze więc się trochę wie
Btw nie spodziewałam się ciebie zauważyć w dowcipach
Ale spodziewałam się tego nie spodziewać
Odpisz
15 lipca 2021, 22:41
O kulturze sztuk walki?
Odpisz
15 lipca 2021, 22:43
Ogółem Japonii, ale to też gdzieś się natrafiło przy okazji
Odpisz
15 lipca 2021, 23:03
A pamiętasz może, gdzie o tym wyczytałaś?
Odpisz
15 lipca 2021, 23:15
Niestety nie, to było kilka stron, a do tego trochę też wiem od kogoś kto na nie chodzi
Odpisz