Do sklepu muzycznego przyszło...

Do sklepu muzycznego przyszło dwóch policjantów i mówią:
- Poproszę tę czerwoną trąbkę.
- A ja ten biały akordeon.
Na to sprzedawca:
- Gaśnicę mogę sprzedać, ale kaloryfera nie.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Konto usunięte

Edytowano - 17 grudnia 2020, 20:33

Avatar Darwidx

19 grudnia 2020, 17:29

Czyli jest to dowcip na podstawie dowcipu na podstawie dowcipu.
I co mu zrobisz ? To jak memy w internecie istnieje 100 wersji tego samego dowcipu przechodzące z jednej kategorii w inną.

Avatar
Konto usunięte

20 grudnia 2020, 13:50

@Darwidx: Nie, to jest dowcip który już pojawił się na tej stronie

Avatar Darwidx

20 grudnia 2020, 13:55

To nie jest to samo, nic nie ma o gaśnicy.
Przychodzi policjant do sklepu muzycznego i pyta:
- Przepraszam, po ile ten akordeon?
- Policjantom nie sprzedajemy - odpowiada sprzedawca.
Po tygodniu przychodzi znowu i pyta:
- Przepraszam, po ile ten akordeon?
- Policjantom nie sprzedajemy.
Minął znowu tydzień, przychodzi ponownie i to samo pytanie:
- Przepraszam, po ile ten akordeon?
- Policjantom nie sprzedajemy.
- A skąd pan wie, że jestem policjantem?
- Bo to nie jest akordeon, tylko kaloryfer.

Avatar Darwidx

15 grudnia 2020, 11:24

Sanepid:

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Jakie jest najstraszniejsze słowo wśród fizyków jądrowych?
- Ooops...

Zobacz cały dowcip

- Dziadku, daj chociaż trochę chleba!
- Matka mówiła, że nie można cię zmusić do jedzenia, a ty co, po czterech dniach wymiękasz?!

Zobacz cały dowcip

Przychodzi kanibal do restauracji i mówi: "Poproszę specjalność, szefa kuchni."

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip

Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...

Zobacz cały dowcip