Ona i on siedzą blisko siebie na kanapie.
- Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż...
- Przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie, a czas leci...
Czwarta rano. Nawalony mąż wraca do domu.
- Brak mi słów! - krzyczy żona.
- I chwała Bogu!
Rozmawia dwóch kolegów:
- Moja żona nie ma żadnych zdolności.
- Moja gorzej, jest zdolna do wszystkiego...
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Komentarze
Odśwież8 października 2018, 13:18
Nie dość że stary żart to jeszcze źle opowiedziany
Odpisz
8 sierpnia 2019, 22:11
zgodze się
Odpisz
8 sierpnia 2019, 23:09
@Igorillex: Oryginalny tekst z angielskiego to "Jaka jest różnica między Ameryką a jogurtem? Jak zostawisz jogurt sam na 200/100 lat to rozwinie się tam kultura"
Odpisz