Supermarket. 6-letni Jaś patrzy łakomym wzrokiem w lodówkę z lodami:
- Mamo, mogę loda?
- Nie.
- Mamoooooooo!
- Powiedziałam coś! Nie! - matka pozostaje nieugięta.
Oczy Jasia kierują się na ojca. Ojciec na to zbolałym głosem:
- Jak mama mówi, że loda nie będzie, to uwierz mi, wie co mówi.
Mówi kolega do kolegi:
- Co to znaczy PKP?
A drugi kolega na to:
- Poczekaj, Kiedyś Przyjedzie.
Dwóch facetów idzie ulicą i napada na nich złodziejaszek - żąda pieniędzy. Posłusznie wyciągają swoje portfele i wyjmują kasę. Jedne z nich zwraca się do drugiego i wręcza mu banknot:
- Masz tu te dwie dychy, które byłem ci winien.
Spotyka się dwóch kolegów:
- Jeśli to prawda że pieniądz robi pieniądz, to moje chyba są bezpłodne.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Komentarze
Odśwież10 lipca 2017, 00:23
I ciesz się, Jasiu, bo gdyby nie to, to by cię dziś na świecie nie było
Odpisz
4 listopada 2018, 10:06
@Mijak: no nie do końca, bo to że tata nie dostał loda to nie jest równoznaczne że przes to zapłodnił jasia mame. a może on w ogóle nie jest ich ojcem!
Odpisz
2 lipca 2017, 23:17
na głownej było
Odpisz
27 czerwca 2017, 14:06
Bardzo smieszny i kreatywny zart :)
Odpisz
26 czerwca 2017, 23:59
master of zło
Odpisz
Edytowano - 26 czerwca 2017, 18:45
Ale zło
Odpisz