Szatan: Hej, w zeszłym...

Szatan: Hej, w zeszłym miesiącu kupiłem twoją duszę i...
Ja: Żadnych zwrotów..
Szatan: Błagam, ona doprowadza mnie do szału.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar daria11112

27 grudnia 2016, 21:12

słabe :(

Avatar AugustPoniatowski

27 grudnia 2016, 17:52

Zgaduję że waćpan wymyślał

Avatar Wladimir_Putin

27 grudnia 2016, 13:48

nie ma :> musisz się z nią męczyć ;)

Avatar Placekk012

27 grudnia 2016, 15:52

@Wladimir_Putin: śmiechłam

Avatar Davido

28 grudnia 2016, 22:45

@Wladimir_Putin: Czo te szczauki?

Avatar Wladimir_Putin

28 grudnia 2016, 22:46

@Davido: no ni wiem właśnie....

Avatar AugustPoniatowski

29 grudnia 2016, 10:13

@Wladimir_Putin: 14 podzielić na 2 = 7 Wladimir ma 8 liter 8+7=15 Dusza ma sześć liter 15-6=9 zgadłem ile mój brat ma lat! :D

Avatar
Konto usunięte

30 grudnia 2016, 16:48

@AugustPoniatowski: Stachu wracaj do grobu.

Avatar AugustPoniatowski

31 grudnia 2016, 15:32

Nudno u szczurów ;-; więc podbijam jeja

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Siedzi zajączek, wilk i żółw. Na stole stoi butelka wódki. Zwierzęta stwierdziły, że to za mało i trzeba by skoczyć po jeszcze. Wilk z zajączkiem od razu wskazali na żółwia. Żółw powiedział:
- Pójdę, ale nie możecie wypić ani kropelki.
Mija tydzień, żółwia nie ma, wilk mówi:
- Pijemy.
- Obiecaliśmy żółwiowi, że nie będziemy pić bez niego.
Tak minął 2 i 3 tydzień. W końcu zajączek bierze butelkę do ręki z zamiarem otwarcia, a żółw wygląda za krzaków i mówi:
- Ej... bo nie pójdę.

Zobacz cały dowcip

- Jasiu zaprowadź panów archeologów tam, skąd przyniosłeś te stare monety!
- Dzisiaj nie mogę!
- Dlaczego nie?!
- Bo dzisiaj muzeum jest zamknięte.

Zobacz cały dowcip

Koniec roku szkolnego, dzieci przyniosły pani wychowawczyni prezenty.
Marysia, której mama ma kwiaciarnię przyniosła pudło. Wychowawczyni potrząsnęła i zapytała:
- Kwiaty?
- Ojej, skąd pani wie...
Kolejny był Marcinek, którego tata ma cukiernię. Wychowawczyni potrząsnęła prezentem i spytała:
- Czekoladki?
- Tak, jak pani zgadła?
Następny w kolejce był Jasio, którego tata miał sklep monopolowy. Wychowawczyni obejrzała pudełko, lekko przeciekało.
Polizała i spytała:
- Wino?
- Nie...
Polizała jeszcze raz:
- Koniaczek?
- Nie...
- Likierek?
- Nie, proszę pani. Chomik...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Mąż mówi do żony:
- Zdejmij majtki, bo zaraz przyjdzie hydraulik.
- A co, nie mamy już pieniędzy?
- Z kaloryfera k***a zdejmij!

Zobacz cały dowcip

- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?

Zobacz cały dowcip

Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.

Zobacz cały dowcip