Rosyjscy naukowcy odkryli, że...

Rosyjscy naukowcy odkryli, że ziemniaki przerobione na alkohol dają znacznie więcej radości od ziemniaków przerobionych na frytki.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Krzyniu

15 stycznia 2017, 10:53

Ja bym wolał frytki.

Avatar lulul

15 stycznia 2017, 11:00

@Krzyniu: Radość z wódki trwa dłużej.

Avatar Krzyniu

15 stycznia 2017, 11:02

@lulul: Nie mam z niej żadnej radości.

Avatar lulul

15 stycznia 2017, 11:51

@Krzyniu: Współczuję :c

Avatar Krzyniu

15 stycznia 2017, 12:41

@lulul: A Tobie daje? Nawet nie jest smaczna.

Avatar lulul

15 stycznia 2017, 12:45

@Krzyniu: Powtarzam ci tysięczny raz - każdy ma odmienny gust. Dla mnie jest bardzo smaczna. Nie potrafisz zrozumieć, że gdy tobie się coś nie podoba to nie znaczy, że u wszystkich jest tak samo? Taki sam problem masz z np. Cs-em.

Avatar Sputnik

15 stycznia 2017, 13:26

@lulul: Pierwszy krok do choroby alkoholowej.

Avatar Krzyniu

15 stycznia 2017, 14:24

@lulul: Nie tysięczny, tylko drugi. Dobrze, szanuję Twoje poglądy.

Avatar Monster_

16 stycznia 2017, 08:52

@lulul: Jak wódka zaczyna smakować, to znaczy że jest źle :D

Avatar Psychopata_

16 stycznia 2017, 14:05

@lulul: Może radość trwa dłużej ale jak odchodzi to zabiera ze sobą jeszcze więcej radości.

Avatar lulul

16 stycznia 2017, 17:09

@Psychopata_: Zawsze tak jest, im lepszq rzecz tym bardziej boli, gdy się ją straci.

Avatar Wladimir_Putin

15 stycznia 2017, 09:55

frytki to bardziej cieszą amerykanów...

Avatar noszkurnawszystkozajete

15 stycznia 2017, 11:05

@Wladimir_Putin: i mnie

Avatar Wladimir_Putin

15 stycznia 2017, 11:05

@noszkurnawszystkozajete: ale Rosjan bardziej wódka...chociaż frytki tez lubię

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Do mózgu dochodziły wieści z różnych organów, że coś jest nie tak, więc zwołał walne zgromadzenie, aby omówić ten problem.
- Witam wszystkich! Czas na prośby, skargi, zażalenia. Mówcie!
Pierwsze odezwały się nerki:
- Szanowny mózgu, prosimy o tydzień urlopu. Nasz pan ciągle coś pije, a my już nie możemy wytrzymać, padamy z wycieńczenia!
- Macie moją zgodę - odparł mózg. - Tydzień urlopu. Kto następny?
Odezwała się wątroba:
- Ja też już nie mogę, facet ciągle chla gorzałę i ja wysiadam. Proszę o 10 dni urlopu.
- Proszę bardzo - zadecydował mózg. - Kto następny?
Odzywają się płuca:
- My prosimy o 2 tygodnie wolnego, bo nasz pan ciągle pali i pali. Ledwo dychamy od tego dymu, ledwo ciągniemy.
- Wyrażam zgodę - odparł mózg. - Czy ktoś jeszcze?
W tym momencie rozległ się ledwo słyszalny głosik:
- Ja też! Ja też poproszę o 2 tygodnie urlopu!
- Może byś chociaż wstał i się przedstawił! - krzyknął mózg.
- Gdybym mógł stać, to nie prosiłbym o urlop!

Zobacz cały dowcip

Mój chrześniak chciał, żeby mu kupić loda, takiego w kostce, śmietankowego. Mówię mu, że nie, bo jeszcze nie jest tak ciepło i będzie chory. A on ryczy. To się wkurzyłem i kupiłem.

Kupiłem mu margarynę w kostce i powiedziałem, że to lód. Zjadł całą, a potem dwa dni rzygał.

Zobacz cały dowcip

W kościele Franek zaczepił w drzwiach księdza:
- Czy to w porządku, jeśli jedna osoba czerpie korzyść z pomyłki drugiej?
- Oczywiście, że nie!
- W takim razie - powiedział młody człowiek - Chciałbym, żeby ksiądz rozważył zwrócenie mi pięciuset złotych, które zapłaciłem za ślub w lipcu.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?

Bronisław.

Zobacz cały dowcip