Menedżer przyszedł na imprezę służbową z żoną i dosłownie wpadł na uroczą blondynkę, swoją kochankę. Jedynie przez chwilę zaskoczony, szybko przejął inicjatywę i próbuje przedstawić blondynkę swojej żonie:
- Kochanie, chcę przedstawić moją koleżankę, pracujemy w tym samym dziale...
- Och, mój mąż dużo mówi o tobie i często!
- Tak? - odpowiedziała zaskoczona blondynka.
- No cóż, masz takie interesujące i rzadkie imię... Czekaj, moment... A, już mam, "Delegacja''!
Małżonka jednego z więźniów poszła do naczelnika więzienia prosić o lżejszą pracę dla męża.
- Ależ szanowna pani, przy klejeniu papierowych toreb jeszcze nikt się nie przemęczył!
- Tak, ale on po tej pracy całymi nocami musi jeszcze kopać jakiś tunel...
Idzie sobie dwóch policjantów i nagle widzą na ziemi małe lusterko. Podnosi jeden i mówi:
- Ty, patrz! Moje zdjęcie!
Drugi zagląda i mówi:
- Nie, no co ty. To moje!
I zaczęli się kłócić. Postanowili iść do komendanta. Komendant spojrzał i mówi:
- No co wy, własnego komendanta nie poznajecie? - i schował lusterko do kieszeni.
W domu jego córka przez przypadek znalazła w jego kieszeni owe lusterko i mówi do mamy:
- Mamo, tata nosi w kieszeni zdjęcie jakiejś laski!
Po czym mama zagląda i mówi:
- E, no co ty, to jakaś stara rura.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Komentarze
Odśwież21 lutego 2017, 11:50
Burger i frytki w więzieniu... To znacznie lepiej niż u mnie w szkole...
Odpisz
21 lutego 2017, 21:19
Stołówka... to znacznie lepiej niż u mnie w szkole.
Odpisz
Edytowano - 23 lutego 2017, 20:24
@maxmaxi123: Szkoła to znacznie gorzej niż u mnie w domu
Odpisz
21 sierpnia 2017, 21:38
ja na serio byłem w kiciu i nie bylo tak zle a zwłaszcza ze trafiłem do celi z zlodziejami a na stolowce glownia byla kasza
Odpisz
12 października 2017, 19:55
@Iphonix: Warto iść? Moja mama marzy o tym: spokój, życie z podatków innych... Nie wiem, czy jej pomóc. Odpisz proszę.
Odpisz
12 października 2017, 20:24
@LookDown: szczerze zaje**lem telewizor ale jak chcesz do kicia to sie nie krepuj
Odpisz
21 lutego 2017, 18:34
Lepiej nie wku*wiaj tak więźniów, bo pewnego razu strażnicy mogą nie patrzeć...
Odpisz
21 lutego 2017, 18:09
Też chcę frytki i burgera
Odpisz
21 lutego 2017, 23:51
Jak już dostaniesz, to się podziel
Odpisz