Rozmawiają dwie babeczki:
- Ech, życie... Wracasz z pracy i zapieprzasz w domu. Dzisiaj podłogi myłam, jutro okna...
- A mąż?
- A mąż na szczęście sam się potrafi umyć.
W związku z epidemią koronawirusa zaleca się dokładniejsze pranie pieniędzy.
Środek nocy. Gliniarz zatrzymuje samochód:
- Wie pan, jakimi zakosami jedzie pański samochód?
- Panie władzo, przepraszam. Wypiłem pół litra...
- To jeszcze nie powód, żeby dawać żonie prowadzić!
Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Komentarze
Odśwież12 sierpnia 2024, 23:30
Z kolei Wielka Brytania nie ma królowej
Odpisz
28 czerwca 2022, 21:09
Zło(to)
Odpisz
21 sierpnia 2016, 02:58
Raczej:
Dlaczego Amerykanie słabo grają w Lola?
.
.
.
Bo nie potrafią obronić wież :v
Odpisz
27 grudnia 2016, 07:02
KISNĘ JAK CIUL
Odpisz
31 grudnia 2016, 22:00
Mój nie kiśnie.
Odpisz
29 grudnia 2016, 18:00
Naprawdę was bawi katastrofa WTC? Ludzie, tam zginęlo dużo osób...
Odpisz
31 grudnia 2016, 00:57
@Ashley12c: Czarny humor nie jest dla każdego.
Odpisz
31 grudnia 2016, 01:02
:'V
Odpisz
29 grudnia 2016, 16:34
Żart 9/11
Odpisz
29 grudnia 2016, 09:28
taki sobie ten żart dla mnie 7/10
Odpisz
30 grudnia 2016, 13:19
@lewy2: łappka w góre !
Odpisz
7 kwietnia 2017, 23:10
@lewy2: nie
Odpisz
28 grudnia 2016, 16:56
kiedy pies i kot parą
kot : szedłem ścieżką fioletowa bo jest kot mówi . prawda?
pies : spałem na trawie zielonej kiedy coś usłyszałem .
kot: miał!!! miał!!!
pies:cicho tam.
kot : (znowu) miał!!! miał!!!
pies: chciało się dla kota pomiałczeć.
w nich
kot: miał miał
pies: poszedłem wtedy na mostek a wtedy kot się pyta.
kot: co robisz?
pies: siedzę.
kot: dołączę.
pies: (szept) jutro dla niej poszczekam :D
wtedy zadzwonił telefon do psa
pies: halo?
kot: (słucha)
jak pies ją nie walnie , walnął i kot poleciał do wody
Odpisz
12 marca 2020, 20:20
@darcus789: W domu wszyscy zdrowi?
Odpisz
21 sierpnia 2016, 09:06
9/11
Odpisz
27 grudnia 2016, 15:27
@Jasnowidz: dzwonisz po policję?
Odpisz
26 grudnia 2016, 21:59
Wody !
Odpisz
26 grudnia 2016, 17:46
SUHAR DNIA
Odpisz
26 grudnia 2016, 11:05
Ale stracili też pentagon xd
Odpisz
24 grudnia 2016, 13:09
szach mat ! :>
Odpisz