Pani w szkole pyta Jasia: - Co...

Pani w szkole pyta Jasia:
- Co wybrałby baran, gdyby postawiono przed nim wiaderko wody i wiaderko wódki?
A Jasiu na to:
- Wodę!
Pani:
- Świetnie! A dlaczego?
Jasiu:
- Bo to baran!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar GrzegorzKnap

Edytowano - 19 października 2016, 10:48

No logiczne. Baran pije wodę. Więc wybrał barana. Gdyby to był człowiek to miałby problem bo człowiek pije i wódkę i wodę. Jednak to był baran wiec wybór był prosty. Co innego gdyby to był człowiek . Wtedy wybór nie byłby taki prosty. To proste.

Avatar DeMajkel

19 października 2016, 15:59

@GrzegorzKnap: No Shit, Sherlock!

Avatar adix04

19 października 2016, 21:23

@DeMajkel: spokojnie to tylko baran

Avatar Arkusowaty

20 października 2016, 19:14

@GrzegorzKnap: To jest tylko dowcip, nie filozofuj.

Avatar Batman_

22 października 2016, 01:05

@GrzegorzKnap: "Więc wybrał barana" Kto wybierał barana?

Avatar GrzegorzKnap

22 października 2016, 12:18

@Batman_: To tak, słuszna uwaga dopiero teraz zauważyłem, że popełniłem błąd.

Avatar
Konto usunięte

19 października 2016, 06:12

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Komisja poborowa. Chłopak z trudem odczytuje z tablicy największą literę. Lekarz decyduje:
- Zdolny do walki z czołgami.

Zobacz cały dowcip

Na łące pasie się wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zieloną trawkę. W pewnym momencie zauważa kątem oka wychodzącego zza pagórka białego królika, który coś krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbliżający się królik wrzeszczy:
- Z drogi bo idzie królik król zwierząt.
Byk dalej zajada trawę i macha ogonem. Królik stanął za nim i mówi:
- Jak zaraz nie odejdziesz to gorzko tego pożałujesz. Liczę do trzech: razzzzz......, dwaaaaaa..................
W tej chwili byk (tak jak to byki robią często), walnął wielkiego placka i to tak, że trafił prosto w królika, po czym wrócił do jedzenia.
Po kilku minutach z kupy "wynurza" się brązowy królik i pyta:
- Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku ?

Zobacz cały dowcip

Mąż wyjmuje z domowego barku wszystkie spirytualia i starannie układa je w dużej, sportowej torbie. Zauważa to żona i pyta:
- Po co ci tyle tego? Przecież jedziemy tylko na dwa dni na daczę!
- Lusia, to nie my jedziemy na dwa dni na daczę. To nasz syn zostaje na dwa dni sam w domu.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip

Rosjanin przyjeżdża do gułagu. Strażnik przyjmuje go i pyta:
- Według papierów dostałeś 50 lat, za co?
- Strażniku, powiedziałem, że Stalin jest kretynem.
- I za to dostałeś 50 lat?
No tak, 10 za obrazę Kremla, 10 za obrazę matki ojczyzny, 15 za obrazę Stalina i 15 za rozpowszechnianie tajemnicy państwowej.

Zobacz cały dowcip

Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!

Zobacz cały dowcip