Trzech studentów z Danii: Lars, Larsen i Larsoden pojechało na Erasmusa do Czech.
Czechom jednak Duńczycy bardzo się mylili i nigdy nie wiedzieli, który jest który.
Czesi więc postanowili czytać ich nazwiska od końca.
Szedł Mozart....
I BACH!
Stoi Jaś na ulicy i woła:
- Znalazłem, znalazłem, znalazłem!
Podchodzi starszy pan i pyta Jasia:
- Co znalazłeś?
- Da mi pan złotówkę, to panu powiem - odpowiada Jaś.
Starszy pan daje mu złotówkę i pyta:
- No i co znalazłeś?
- Da pan jeszcze jedną, to panu powiem.
Starszy pan dał się namówić i Jaś dostał drugą złotówkę. Pan go dopytuje:
- No i co znalazłeś?
- Znalazłem głupiego, co mi dał złotego!
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Komentarze
Odśwież11 lipca 2017, 19:25
*komentaż widoczny tylko dla użytkowników jeja premium *
Odpisz
26 października 2016, 17:07
*pyk* właśnie *pyk* se *pyk* pykam *pyk* XD
Odpisz
16 października 2016, 14:49
Odpisz
15 października 2016, 23:56
u nas na strychu jest tyle tej folii bąbelkowej ile ludzi w Katowicach...Mogę umierać w spokoju...
Odpisz
16 października 2016, 14:13
@Ashley12c: zaraucbbd.jpg
Odpisz
15 października 2016, 16:51
true story
Odpisz