Wszelkie próby zapłodnienia samicy orangutana nie udają się, ponieważ męskich przedstawicieli gatunku kapryśna dama nie dopuszcza do siebie. Dyrektor ZOO jest bezradny. Pewnego dnia jakiś młody mężczyzna staje przed klatką. Małpie oczy zachodzą mgłą i usiłuje wygiąć pręty kraty, żeby znaleźć się przy nim. Dyrektor ZOO próbuje delikatnie namówić faceta do randki z samicą orangutana i proponuje mu 1000 dolarów. Po długim namyśle mężczyzna zgadza się, stawiając jednak dwa warunki:
- Po pierwsze - mówi - żadnej prasy. Po drugie: czy mogę te tysiąc dolarów zapłacić w ratach?
Mówią, że warto dla zdrowia chodzić na bosaka.
- Szczera prawda! Za każdym razem, kiedy budzę się rano w butach - głowa mnie strasznie boli...
W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i młodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł jaśnie pan dyrektor szkoły. Postanowił przeprowadzić wizytację na lekcji "najświeższej" w szkole nauczycielki. Pani, bardzo przejęta, odwróciła do klasy swe apetyczne, opięte krótką spódniczką pośladki, pisząc na tablicy:
- "Ala ma kota." Nawrót i pytanie do klasy: - co ja napisałam? Martwota i przerażenie... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. No...., no..., Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze już znając wyskoki tego łobuziaka, wezwała go do odpowiedzi.
- Ale ma dupę! - mówi Jaś.
- Pała! - wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj.
Komendant wysyła do szkoły dwóch policjantów, aby zrobili maturę, ponieważ mają ukończone trzy klasy szkoły średniej.
Początek roku szkolnego. Do siedzących w ławce policjantów zwraca się nauczycielka, chcąc sprawdzić, jaka wiedza im pozostała.
- Kto napisał "Pana Tadeusza"?
- Nie ja - mówi jeden.
- Nie ja - odpowiada drugi.
Nauczycielka dzwoni do komendanta.
- Kogo pan mi tu przysyła?! Oni nie wiedzą nawet, kto napisał "Pana Tadeusza"!
- Dobrze, porozmawiam z nimi - odpowiada komendant.
Po dwóch dniach komendant dzwoni do nauczycielki:
- W porządku, proszę pani, załatwione. Szybko się przyznali. Jeden pisał, drugi dyktował.
- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.
Komentarze
Odśwież20 maja 2018, 12:29
Dlaczego niektórzy wystawiają złe oceny? przecież fajny żart to o co chodzi?
Odpisz
2 lutego 2019, 10:36
@Defcior: Już zrozumiałeś, że niektórzy mają inne poczucie humoru?
Odpisz
6 lutego 2019, 03:07
@WielkiSpod: no ok, ale jeśli jakiś żart jest fajny to jeśli się go posłucha to raczej każdy sie smieje w większym lub mniejszym stopniu ;). Ewentualnie nawet jak nie to raczej nie daje się wtedy strzałek w dół bo mi się coś nie spodobało :) ale rozumiem, może i tak być chociaż nie według mnie nie powinno się tak użyawać strzałek (ogólnie żart fajny.. ale że ja nje lubie np muurzynów to jebs strzałka w dół)
Odpisz
6 lutego 2019, 06:59
@Defcior: Właśnie o to chodzi, że żart, który dla ciebie jest fajny, nie dla każdego musi taki być.
Odpisz
7 lutego 2019, 01:45
@WielkiSpod: no ja to rozumiem :) ale chodzi mi o to że jeśtli coś jest postrzegane jako fajne/praktyczne/ładne itp a mi się nie podoba to nie hejtuje tego. Np, nie podobają mi się mercedesy. Argumenty że np psują się bardziej niż volvo, są brzydsze niż volvo i mniej wygodne. W takim wypadku nie ide na miasto z transparentem i nie wykrzykuje "mercedes to gówno" lub nie ide na żadne takie forum i nie wypisuje takich rzeczy tylko jak ktoś śię mnie zapyta o zdanie to odpowiadam i tyle. Strzałki w dół powinno się raczej dawać (według mnie i dużej części społeczności) jak coś jest po prostu gówniane. Np taki "żart": przychodzi facet do lekarza a tu baba. Nie to śmieszne, nie to ciekawe, takie do dupy więc strzałka w dól się należy ;) ale jak ktoś chce to niech używa strzałek jak chce. Nie zmienie świata .
Odpisz
7 lutego 2019, 07:26
@Defcior: Strzałki służą właśnie do wyrażania własnych opinii.
Odpisz
8 lutego 2019, 02:38
@WielkiSpod: zależy dla kogo ;) może początkowe założenie było takie ale według mnie to głupie. Ja chcąc znaleźć fajny żart mam w dupie opinie kilku gości, jsśli mi się nie podoba żart to nie strzałkuje w dół bo komuś innemu może się on spodobać i będzie miex większą szanse go znaleźć. Praktyczniej jest jak się daje strzałk w dół jak np ktoś nie napisze żarty tylko napisze np "hehe idzie przez las i gówno ahhaahxDDddx". Wtedy to nie ma sensu i są warto dać strzałke w dół
Odpisz
8 lutego 2019, 07:02
@Defcior: Żart właśnie tym lepszy, im większą ilość osób rozbawi. W dawnych czasach, gdy były jeszcze gwiazdki, im bardziej ci się podobał, tym więcej gwiazdek dawałeś. Ale Jejacy i tak używali tylko piątek i jedynek, więc zmieniono to na system strzałek - podoba ci się albo nie. Nie znam nikogo, kto uważałby, że niezabawny żart jest dobry.
Odpisz