Jasiu wrócił ze szkoły i zasiadając do obiadu, mówi:
- Mamo, nauczyciel powiedział nam dzisiaj, że Adam Mickiewicz był zaje*isty!
- Tak powiedział?! Niemożliwe!
- No, nie dosłownie... Mówił, że epickie wiersze pisał!
Jest egzamin. Studenci czekają nerwowo pod salą, jednak z nudów zaczęli rzucać sobie indeksami. Pech chciał, że jeden z nich spadł i wjechał pod drzwi. Po chwili wyjechał, a w indeksie była wpisana ocena 5. Następny student również wrzucił indeks pod drzwi i indeks wrócił z oceną 4, 5. I tak następnie 4, 3+, 3. Kolejny student bał się, ponieważ nie chciał dostać 2. Jednak odważył się i wsunął indeks pod drzwi. Ten po chwili wrócił z oceną 5 i dopiskiem: "5 za odwagę".
Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy "pod wpływem".
Krótko przed zamknięciem spostrzegli motocyklistę, który wytoczył się na miękkich nogach z baru, przetoczył się po wszystkich motocyklach, próbując dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazł swój. Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedział przez kilka minut, kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba jak można się stąd wydostać. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy i telepiąc się okrutnie, odpalił motocykl i zaczął powoli jechać.
Policjanci tylko na to czekali. Zgarnęli chłopaka z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik: 0,0. Wkurzeni policjanci zaczęli się zastanawiać jak to możliwe. Może alkomat się zepsuł?
Motocyklista na to spokojnie:
- Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania uwagi...
Wszystkie kobiece prowokacje zaczynają się od słów:
- Czy jest w tym domu mężczyzna?
Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.
Ciemna, deszczowa noc listopadowa. Do pubu na wsi w Anglii wchodzi dwóch dżentelmenów. Jeden pyta barmana:
- Czy w tej wsi jest duży czarny pies z białą obrożą?
- Nie
- A może w tej wsi jest duży czarny kot z białą obrożą?
- Nie
Pytający mówi do kolegi:
- Wiesz co John, chyba jednak przejechaliśmy pastora
Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.
Komentarze
Odśwież26 października 2016, 22:28
epickie wiersze? coś mi tu nie pasuje... epika i liryka to z tego co pamiętam dwa różne gatunki literackie.
PS. dla nie wiedzących- wiersze => liryka
Odpisz
5 czerwca 2020, 15:54
@Arturo11: Pan Tadeusz - Am I a joke to you?
Odpisz
23 marca 2021, 18:27
@StarWarsOfficial: pan tadeusz to nie wiersz tylko epos
Odpisz
21 października 2017, 14:51
#XiaomiLepsze
Odpisz
28 czerwca 2016, 16:15
xD śmiechłem
Odpisz
13 maja 2016, 17:47
"Na gorze róże
Na dole wacki
Kto kocha wacki?
Juliusz Słowacki"
Odpisz
12 maja 2016, 19:25
#ONLYSŁOWACKI
Odpisz
12 maja 2016, 23:56
@ukr0707: #TeamJaskier
Odpisz
13 maja 2016, 07:24
@ukr0707: 'Na górze róże, na dole wacki, kto to napisał? Juliusz Słowacki'
Odpisz