Noc. Mieszkanie w budynku wielopiętrowym na jednym z warszawskich blokowisk. Zbigniew z żoną Natalią uprawia seks. Wielokrotnie. Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj... Kiedy dymasz swoją żonę, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą albo co...
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co, może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie dymasz!
Dawno temu, w czasach kryzysu gospopdarczego Towarzysz Pierwszy Sekretarz KC PZPR kazał się zamrozić na sto lat, by doczekać lepszych czasów. Po upływie tego okresu obudzono go i wypuszczono. Idzie sobie wzdłuż głównej ulicy Katowic i oczom nie wierzy. W sklepach jest pełno różnego rodzaju towarów, myśli sobie: ”nareszcie socjalizm okazał swoją wyższość”. Jednakże zgłodniał. Zachodzi do sklepu mięsnego, a tutaj pełno wszelkiego dobra: szynki, balerony, polędwice. Rozgląda się, ale nie widzi swojego ulubionego dania. Podchodzi więc do sklepowej i pyta czy może kupić sobie kaszanki. ”Kaszanka, kaszanka - co to takiego?” - zastanawia się. Jednakże po chwili domyśla się o co chodzi nieznajomemu i odpowiada: ”Aaa... kaszanka, to pewnie to, co jedzą w rezerwatach komuniści”.
Jedna z młodszych klas szkoły podstawowej. Pani nauczycielka stojąc na ławce zmienia jakiś obrazek, a dzieci trzymają ławkę, aby pani nie spadła. Jasio korzystając z okazji zagląda pani pod spódniczkę. Wchodzi inny nauczyciel, zauważył co wyczynia chłopiec i mówi:
- Jasiu uważaj bo oślepniesz!
Jasio zakrywa jedno oko ręką i mówi:
- Pierdzielę, zaryzykuję na jedno oko.
Mężczyzna wrócił z wojska i kłóci się z siostrą. Dochodzi do ostrej wymiany zdań:
- Ty się będziesz mnie słuchała, ja byłem podporucznikiem!
- A ja byłam pod generałem!
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Komentarze
Odśwież2 maja 2016, 13:41
Mam wrażenie że w dowcipach większe rakowisko niż w ubierankach...
Odpisz
1 stycznia 2016, 23:18
hue hue XD
Odpisz
27 października 2015, 22:33
Hehe u mnie z Grażynką tak samo.
Odpisz
29 października 2015, 17:51
@Z3R0D34D: Doje**łeś
Odpisz
1 listopada 2015, 01:34
@Z3R0D34D: Ty chory poj*bie xD
Odpisz
15 grudnia 2015, 19:22
@Z3R0D34D: dałem łapke fap-fapkę w górę
Odpisz
23 listopada 2015, 19:59
🐧
Odpisz
23 listopada 2015, 19:58
O_O.U_U lepiej nie będę tego komentować...
Odpisz
11 października 2016, 08:00
@Alea_a: no to ku*wa nie komentuj
Odpisz
25 czerwca 2017, 23:21
@Alea_a: A jednak skomentowałeś
Odpisz
9 listopada 2015, 16:31
Dobre!
Odpisz
30 października 2015, 17:59
hahahahah
Odpisz
27 października 2015, 18:45
jak dodac
Odpisz
27 października 2015, 13:22
bardzo dobre ale skąd się wzieło to słowo seks
Odpisz
25 października 2015, 22:54
No, trzeba przyznać, niezłe :D
Odpisz
25 października 2015, 10:40
Hahahahhahauaha super żar😂😂😂😂😄😁😅😄😅😆😆😅😄😃😂😁😀☺😊😀😁😂😃😄😅😆☺😊😀😁😂😃😄😅😆
Odpisz