Matematyk wierzy w to, co...

Matematyk wierzy w to, co zostało udowodnione.
Fizyk wierzy w to, co nie zostało obalone.
Chemik ma to gdzieś.
Biolog nie rozumie pytania.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar termos

21 lipca 2019, 04:15

A human cię poprawia

Avatar ngvfy2457

14 września 2016, 18:03

?!

Avatar baarts

17 września 2016, 21:40

@ngvfy2457: Znak zapytania i wykrzyknik. Ten pierwszy kończy zdanie pytaniem, a drugi rozkazem.

Avatar nimo2001

Edytowano - 13 września 2016, 06:43

I pytanie, czy pytanie ma znaczenie w kontekście pytania?

Avatar xxxPaterrix03xxx

13 września 2016, 14:33

@nimo2001: Właśnie odpowiedziałeś bo to nie było pytanie.

Avatar nimo2001

13 września 2016, 16:56

@xxxPaterrix03xxx: Czy pytasz, bo musisz zadać pytanie, czy zadajesz pytanie bo musisz się zapytać...

Avatar xxxPaterrix03xxx

14 września 2016, 13:59

@nimo2001: tak...

Avatar
Konto usunięte

13 września 2016, 05:15

A BiolChem? :v

Avatar
Konto usunięte

13 września 2016, 08:25

biol chem ma to gdzieś bo nie rozumie pytania

Avatar
Konto usunięte

13 września 2016, 09:41

badum tss

Avatar Polski_Kisiel

13 września 2016, 17:53

A MatFiz ?

Avatar
Konto usunięte

13 września 2016, 22:00

@Polski_Kisiel: wierzy w to co zostało udowodnione i nie zostało obalone

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Pan Władek wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi.
- To ty, Władek? - pyta się przez drzwi żona.
Odpowiada jej milczenie, więc wraca do łóżka. Po chwili znowu słyszy pukanie.
- Władek, czy to ty pukasz?
Cisza, więc żona na dobre udaje się na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi swojego męża na wycieraczce, trzęsącego się z zimna.
- Władziu, to ty pukałeś w nocy?
- Ja...
- To dlaczego nie odpowiadałeś na moje pytania?
- Jak to nie odpowiadałem? Kiwałem głową.

Zobacz cały dowcip

Jasiu jeździ koło kościoła rowerem. Spotyka go ksiądz i mówi:
- Jasiu, idź się pomódl do kościoła, niedługo jest święto.
- Ależ proszę księdza, rower mi ukradną.
- Nie bój się Duch Święty go popilnuje.
Jasiu poszedł do kościoła i zaczyna się modlić:
- W imię Ojca i Syna i Amen.
Ksiądz słysząc to odezwał się:
- Jasiu a gdzie Duch Święty??
- Pilnuje roweru - odpowiedział Jasiu

Zobacz cały dowcip

W basenie, przy szpitalu dla wariatów, topi się jeden z pacjentów.
Na ratunek skoczył mu drugi i go uratował. Po tym całym wydarzeniu bohaterski pacjent jest wezwany do lekarza.
- Pana postawa świadczy o tym, ze jest pan już całkowicie zdrowy i może pan wracać do domu. Mam jednak smutna wiadomość: ten człowiek, któremu uratował pan życie, powiesił się w łazience.
Na to pacjent dumnie:
- To ja go tam powiesiłem, żeby wysechł.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip