Chłopak mojej córki...

Chłopak mojej córki przyprowadził ją pijaną do domu. Powiedziałem:
- Dzwoń po karetkę!
- Ale ona jest tylko lekko wstawiona.
- To nie dla niej!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar donek123

3 lutego 2016, 00:56

znaj lepszy :dlaczego mruwki som pracowide bo czarne

Avatar michasiaa

12 stycznia 2016, 18:41

tylko letko

Avatar Joker_Z_Karty

5 stycznia 2016, 14:24

Ojciec chyba go pobije xdd

Avatar Jasonicos

24 stycznia 2016, 00:56

@Joker_Z_Karty: No nie gadaj.

Avatar KingsMax

Edytowano - 24 listopada 2015, 19:51

A co jeśli spuścił ją z oka i wtedy się upiła, a gdy tylko zobaczył, zdecydował odrazu zabrać ją do domu?

Avatar Myszkapl

24 grudnia 2015, 21:13

@KingsMax: To nieistotne, dla ojca to po prostu brak odpowiedzialności z jego strony. Rodziców nigdy nie rusza "to nie moja wina".

Avatar TKalina

27 grudnia 2015, 15:31

@Myszkapl: To dla tej kobiety 😐

Avatar Myszkapl

27 grudnia 2015, 15:58

@TKalina: Ale osobą mówiącą w dowcipie jest raczej ojciec dziewczyny :/

Avatar TKalina

27 grudnia 2015, 21:02

@Myszkapl: Nie zwróciłam uwagi,więc to dla tego ojca

Avatar Myszkapl

Edytowano - 27 grudnia 2015, 21:05

@TKalina: I oczywiście mówimy, że to dla ojca jest brak odpowiedzialności. A karetka jest dla chłopaka, który pozwolił się upić jego córce.

Avatar TKalina

27 grudnia 2015, 22:08

@KingsMax: to?

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Ze słownika programisty:

BETA - oprogramowanie po serii testów, pozwala sprawdzić działanie interfejsu i kodu. Beta jest łacińskim określeniem na "nadal nie działa".

Zobacz cały dowcip

Dlaczego papież Benedykt XVI wybrał na cel swojej pielgrzymki do Polski właśnie Grunwald?

Ponieważ jest to tradycyjne miejsce spotkań Polaków z niemieckim duchowieństwem.

Zobacz cały dowcip

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip

Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!

Zobacz cały dowcip