Facet przychodzi do rabbiego i mówi:
- Rabbi, dzieje się coś strasznego i muszę o tym z tobą porozmawiać.
- O co chodzi?
- Żona chce mnie otruć.
- Jak to możliwe?
- Naprawdę. Jestem pewien, że ona chce mnie otruć, co mam robić?
- Powiem ci - mówi rabbi - Ja z nią porozmawiam, dowiem się wszystkiego i dam ci znać.
Po dwóch dniach rabbi dzwoni do faceta i mówi:
- Cóż, rozmawiałem z twoją żoną. Gadaliśmy przez telefon trzy godziny. Chcesz mojej rady?
- Tak.
- Połknij truciznę.
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło im benzyny. Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik. Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku. Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża. Jeden mówi do drugiego:
- Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...
Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Komentarze
Odśwież3 lutego 2016, 00:56
znaj lepszy :dlaczego mruwki som pracowide bo czarne
Odpisz
12 stycznia 2016, 18:41
tylko letko
Odpisz
5 stycznia 2016, 14:24
Ojciec chyba go pobije xdd
Odpisz
24 stycznia 2016, 00:56
@Joker_Z_Karty: No nie gadaj.
Odpisz
Edytowano - 24 listopada 2015, 19:51
A co jeśli spuścił ją z oka i wtedy się upiła, a gdy tylko zobaczył, zdecydował odrazu zabrać ją do domu?
Odpisz
24 grudnia 2015, 21:13
@KingsMax: To nieistotne, dla ojca to po prostu brak odpowiedzialności z jego strony. Rodziców nigdy nie rusza "to nie moja wina".
Odpisz
27 grudnia 2015, 15:31
@Myszkapl: To dla tej kobiety 😐
Odpisz
27 grudnia 2015, 15:58
@TKalina: Ale osobą mówiącą w dowcipie jest raczej ojciec dziewczyny :/
Odpisz
27 grudnia 2015, 21:02
@Myszkapl: Nie zwróciłam uwagi,więc to dla tego ojca
Odpisz
Edytowano - 27 grudnia 2015, 21:05
@TKalina: I oczywiście mówimy, że to dla ojca jest brak odpowiedzialności. A karetka jest dla chłopaka, który pozwolił się upić jego córce.
Odpisz
27 grudnia 2015, 22:08
@KingsMax: to?
Odpisz