Skazali gościa na śmierć. Jednak był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym. Zarządzili dietę. Po tygodniu o chlebie i wodzie - koleś zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło nijak się nie mieści. Zarządzili tylko wodę - znów przytył 10 kg. Postanowili nic mu nie dawać. Kolo zamiast chudnąć, poprawił się o 10 kg.
- Co jest, kurde? Czemu nie chudniesz?
- Jakoś nie mam motywacji...
Królik do ślimaka:
- Dokąd idziesz?
- Po jabłka.
- Przecież jest zima.
- Zanim dojdę to jabłka już będą.
Po urlopie spotykają się dwie koleżanki i rozmawiają na temat wczasów.
- Wyobraź sobie moja droga, kiedy byłam na wczasach, to mężczyźni wchodzili do mojego pokoju po drabinie!
- A co, pensjonat się palił?
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Dawno dawno temu żyła sobie Zosia, która sprzedawała literki. Codziennie wstawała o siódmej, ubierała się i schodziła na dół sprzedawać literki. Nie zarabiała na tym dużo i nie miała za wiele pieniędzy, ale też nie głodowała. Pieniędzy starczało jej zwykle na zupę, a czasami, gdy trafił się bogatszy klient, który mógł sobie pozwolić nawet na trzy albo cztery literki, za zarobione pieniądze kupowała sobie do zupy kawałek chleba.
To był zwykły dzień. Zosia wstała, ubrała się i zeszła na dół sprzedawać literki. Po kilku minutach do jej sklepiku z literkami przyszła klientka, pani Ania, która miała piekarnię obok sklepiku Zosi.
Dzień dobry, Zosiu - powiedziała pani Ania - czy mogłabym cię prosić o literkę C?
Zosia podała pani Ani literkę C, a pani Ania zapłaciła, pożegnała się i wyszła.
Jakiś czas później, do sklepiku z literkami Zosi przyszedł kolejny klient. Profesor Alan poprosił Zosię o literkę A. Zosia podała mu ją, a profesor Alan podziękował, zapłacił za nią i wyszedł.
Tego dnia Zosia obsłużyła jeszcze czterech klientów. Zbliżała się już dziewiętnasta, Zosia zamierzała niedługo zamknąć sklep, ale dokładnie o osiemnastej pięćdziesiąt osiem do sklepu z literkami wszedł ostatni klient. DOCENT KAMYK, informowała przypinka przy jego garniturze. Klient wyglądał bardzo zamożnie, na takiego, który może sobie pozwolić nawet na trzy albo cztery literki. Docent podszedł do lady i obrzucił Zosię wyzywającym spojrzeniem.
- Dzień dobry - klient miał oschły głos.
- D-dzień d-dobry - wyjąkała Zosia.
- Usłyszałem, że można tu kupić literki. Czy to prawda? - Zosia pokiwała głową - Dobrze. W takim razie poproszę jeden alfabet.
Zosia zamarła. Klient który kupował trzy literki był bogaty, ale cały alfabet..? To się po prostu nie zdarzało!
- Na co czekasz? - Na te słowa Zosia rzuciła się na zaplecze, szykować literki. Była po całym dniu pracy w sklepie, a nie miała wszystkich literek. Zaczęła wykuwać nowe literki.
Zosia jeszcze nigdy się tak nie zmęczyła. Pracowała jak tylko umiała, a robiło się coraz później. Była już dwudziesta, kiedy Zosia skończyła robić literkę Z, a przecież musiała dzisiaj kupić sobie jeszcze zupę! Przybiła wszystkie literki do deseczki i zmordowana, podała ją zniecierpliwionemu klientowi. Ten popatrzył na Zosię krytycznie i popatrzył na otrzymany alfabet.
- Ale przecież tu nie ma literki O!
Zosia prawie wyrwała deseczkę z alfabetem z rąk docenta Kamyka. Popatrzyła na nią długo, ze strachem. Rzeczywiście. Nie było literki O. Zamiast niej, pomiędzy literkami N i P widniała tylko pusta przestrzeń.
ZOSIA ONIEMIAŁA.
Komentarze
Odśwież28 lutego 2016, 12:52
Mam pytanie. Możecie mi te notatki przepisać? ;-;
Odpisz
23 czerwca 2016, 08:38
@CukiereczeQ: Dla własnego dobra: NIE.
Odpisz
23 kwietnia 2017, 23:06
@CukiereczeQ: priv
Odpisz
19 lutego 2018, 13:37
@Piotro165: kolega pyta czy tez może dostać owe notatki
Odpisz
19 lutego 2018, 16:44
priv
Odpisz
30 października 2019, 17:25
@Piotro165: ja też poproszę
Odpisz
30 października 2019, 21:31
@Szoniko400: priv
Odpisz
20 lutego 2020, 23:06
@Piotro165: to i ja
Odpisz
20 lutego 2020, 23:21
@Ash_Swordtower: priv
Odpisz
Edytowano - 20 lutego 2020, 23:30
@Piotro165: czekam na zaakceptowanie zaproszenia
Odpisz
21 lutego 2020, 07:39
@Ash_Swordtower: już
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2021, 19:59
@Piotro165: a ja moge?
Odpisz
15 lipca 2021, 09:22
@kacp80: Priv
Odpisz
17 lipca 2021, 13:30
@Piotro165: już
Odpisz
16 listopada 2021, 21:01
@Piotro165: też chcę
Odpisz
16 listopada 2021, 22:39
@Loginamika04: priv
Odpisz
22 stycznia 2016, 20:47
Takie suche że aż Pacyfik wyschnął! XD
Odpisz
7 lutego 2016, 15:55
a nie ocean nie spokojny
Odpisz
22 stycznia 2016, 18:37
Użytkownicy mobilni przybyli :v
Odpisz
1 lutego 2016, 22:53
@ZakochanYwPudlu: do broni !
Odpisz
16 stycznia 2016, 22:25
ja tak "wcale nie robię"
Odpisz
13 stycznia 2016, 18:27
omg
Odpisz