Na statku stary bosman zaciąga się fajką. Podchodzi do niego marynarz:
- Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
- Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób. Do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny...
Zawinęli do portu, zeszli na ląd, a po powrocie na pokład marynarz podchodzi do bosmana i wręcza mu fajkę mówiąc:
- No, niech pan teraz spróbuje, zrobiłem jak pan radził! Bosman wciąga dym, rozsmakowuje się nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie przez nos:
- Za blisko dupy rwiesz, synku.
Żona do męża :
- Jest szósta rano! Gdzie byłeś całą noc?
- Grałem z kumplami w kasynie.
- Kumple są dla ciebie ważniejsi? Możesz spakować swoje rzeczy i się wynosić!
- Mogę, to już nie jest nasz dom.
Dwaj koledzy:
- Wiesz, dzisiaj się przejęzyczyłem.
- Tak? A co się stało?
- Żona kupiła sobie nową torbę, a ja zamiast powiedzieć, że ma fajną torbę, powiedziałem: "Ale masz fajną mordę."
- Taa, faktycznie, źle to wyszło. A wiesz, że ja też się niedawno przejęzyczyłem. Kiedyś przy śniadaniu chciałem powiedzieć: "Podaj mi sól, kochanie", a powiedziałem: "Zmarnowałaś mi życie, ty stara krowo."
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć? Przyniosę ci jedna z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś...
- Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze...
- Mistrzu co się stało?!?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie"...
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Komentarze
Odśwież15 maja 2018, 15:03
i jeszcze późniejszy
Odpisz
16 maja 2015, 08:12
Dwa słowa: BEZ. SENS.
Odpisz
4 lipca 2015, 13:08
@Cyan_Blue: Jak nie rozumiesz to może i bezsensu.
Odpisz
4 lipca 2015, 20:28
@Julka255: Napisałam ten kometarz w maju, nie uważasz że już trochę za późno na odpowiedź? (To nie jest sarkazm ani hejt)
Odpisz
4 lipca 2015, 22:41
@Cyan_Blue: To wina tego że. Nie ma nowych kawałów ty to napisałeś kilka miesięcy temu i nadal jest w najnowszych
Odpisz
Edytowano - 5 lipca 2015, 16:46
@GimperaTata: co ku*wa?
Odpisz
8 lipca 2015, 08:36
@Cyan_Blue: Chodź o to że ty zobaczyłeś to dawno temu a on niedawno . Wina jest taka że nie ma nowych kawałów mógłbyś się domyślić bystrzaku .
Odpisz
20 lipca 2015, 15:03
@GimperaTata: A ty "bystrzaku" mógłbyś się domyślić, że gadasz z dziewczyną.....
Odpisz
9 sierpnia 2015, 13:16
@Cyan_Blue: Bezsensem jest twoje istnienie na jeja..No kur*a nic ci nie pasuje jprdl..
Odpisz
9 sierpnia 2015, 23:22
@oyoyyoLpWhat: Nie rozumiem przekazu twojego komentarza, drogi "oyoyyo".
Odpisz
26 października 2016, 20:36
@Cyan_Blue: toprosze jeszcze późniejszy
Odpisz
27 stycznia 2017, 15:52
@Cyan_Blue: i jeszcze
Odpisz
22 lutego 2020, 23:16
@Piotro165: :)
Odpisz
12 kwietnia 2021, 19:47
@Ash_Swordtower: Witaj
Odpisz
30 sierpnia 2021, 08:01
@Cyan_Blue: Hello there
Odpisz