Rozmawiają dwie babeczki:
- Ech, życie... Wracasz z pracy i zapieprzasz w domu. Dzisiaj podłogi myłam, jutro okna...
- A mąż?
- A mąż na szczęście sam się potrafi umyć.
W związku z epidemią koronawirusa zaleca się dokładniejsze pranie pieniędzy.
Środek nocy. Gliniarz zatrzymuje samochód:
- Wie pan, jakimi zakosami jedzie pański samochód?
- Panie władzo, przepraszam. Wypiłem pół litra...
- To jeszcze nie powód, żeby dawać żonie prowadzić!
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Jedzie blondynka w wełnianej czapce na motorze.
Policjant zatrzymuje motor i się pyta:
- Czemu pani ma wełnianą czapkę, a nie kask?
- Proszę pana, ja zrobiłam taki eksperyment. Z dwunastego piętra zrzuciłam wełnianą czapkę i kask. Kask się połamał, a czapka była cała.
Komentarze
Odśwież27 czerwca 2015, 22:07
No te papugi to miały chyba polski korzenie lub barwy
Odpisz
29 czerwca 2015, 17:44
@HamsterBedrock: biało czerwone papugi?
Odpisz
29 czerwca 2015, 21:14
no polskie papugi biało czerwone
Odpisz
30 czerwca 2015, 09:18
@HamsterBedrock: A jak polandball wygląda??XDD UWAGA!MAMY NOWĄ FLAGE!!
Odpisz
30 czerwca 2015, 12:02
?
Odpisz
24 czerwca 2015, 18:52
:D
Odpisz