Idzie sobie kobieta z dwójka...

Idzie sobie kobieta z dwójka dzieci ulicą. Nagle podchodzi do niej facet i pyta:
- Czy to są pani dzieci?
- Tak - odpowiada kobieta
- Aha, bliźniaki pewnie
- Nie dziewczynka ma dwanaście lat, a chłopiec pięć. Dlaczego myśli pan, że to są bliźniaki?
- Po prostu nie mogę uwierzyć, że ktoś przeleciał panią dwa razy.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Jacek_kisiel

Edytowano - 10 grudnia 2016, 16:59

@noszkurnawszystkozajete: Czemu piszesz ciągle tylko "było"? Wyraź siebie! Mów,pisz i odpowiadaj! Nie bądź zamknięty w sobie... #MówWięcej

Avatar noszkurnawszystkozajete

27 sierpnia 2016, 09:17

było

Avatar
Konto usunięte

29 sierpnia 2016, 12:19

Avatar noszkurnawszystkozajete

29 sierpnia 2016, 13:06

Jezu znowu to xd

Avatar DeMajkel

28 sierpnia 2016, 23:33

#diss

Avatar klaudiakaczor5522

28 sierpnia 2016, 14:11

ha niemożliwe stało się możliwe

Avatar Abbei_The_Toy_Maker

27 sierpnia 2016, 16:31

In vitro?

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Samotność - gdy w ciągu tygodnia telefon zadzwonił 5 razy. I zawsze to był budzik.

Zobacz cały dowcip

Spotyka się dwóch kumpli:
- Stary powiedz mi jaki prezent dać dziewczynie, żeby jej się na pewno podobał?
- Nie możesz jej po prostu zapytać co chce dostać?
- Ostatnio zapytałem, dostała to co chciała, a i tak jej się nie podobało...
- Jak to?
- No zapytałem co jej kupić, a ona do mnie, żebym zamiast chodzić do centrum handlowego, zrobił coś własnoręcznie.
- I co zrobiłeś, że jej się nie spodobało?
- No co... frytki.

Zobacz cały dowcip

Pójście na wojnę bez Francji jest jak pójście na polowanie bez akordeonu.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip

Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip