Dwa węże spotykają się w...

Dwa węże spotykają się w lesie.
Jeden z ich pyta:
- Przepraszam kolego ale czy wiesz czy nie jestem jadowity?
- Nie mam zielonego pojęcia. A czemu pytasz?
- Bo właśnie ugryzłem się w język.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar
Konto usunięte

29 czerwca 2021, 20:58

Stare, ale jare

Avatar Transformice8

7 marca 2016, 20:21

no to ma problem i zignoruję kotul...

Avatar igor2007

31 maja 2015, 14:02

śmieszne

Avatar kotul

25 maja 2015, 20:04

popsuję wszystko: węzę są odporne na swój własny jad :L

Avatar HamsterBedrock

20 maja 2015, 20:03

Dead snake

Avatar masi302

14 maja 2015, 17:39

2/5

Avatar PatkaNatkaXD

9 maja 2015, 18:39

ZA**BIASZCZE i fajne

Avatar
Konto usunięte

7 maja 2015, 17:51

Ostatnio tak się śmiałam, jak chleb kroiłam.

Avatar Olentyna35

7 maja 2015, 17:21

Zawaliste

Avatar Werka44

7 maja 2015, 16:07

Hahs

Avatar arki316

4 maja 2015, 15:23

Ten żart był stary zanim jeszcze człowiek koło wynalazł -_-

Avatar Vip_Cealena21

2 maja 2015, 10:15

haha biedny wąż xD :P

Avatar Aniolek1902

1 maja 2015, 17:30

hore bo to dobry żart

Avatar Rafcio3325

1 maja 2015, 07:04

hihi sssss

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Wczesny ranek, jezioro spowite mgłą... niezmąconą taflę wody przecina łódka.
Na łódce wieszcze: Adam Mickiewicz i Aleksander Puszkin recytują wymyślone na poczekaniu fraszki. Wtem ich oczom ukazuje się druga łódka, w której siedzą dwie przepiękne białogłowy. Puszkin widząc tę piękną scenę wypowiada te słowa:
- Cud nad cudami, dziw nad dziwami, łódka płynie choć jest z dwiema dziurami.
Na to wieszcz Adam:
- Hola, hola mości panie, są dwa kołki na zatkanie.

Zobacz cały dowcip

Sędzia pyta prostytutkę na rozprawie:
- Kiedy pani rozpoznała, że był to gwałt?
Prostytutka przez łzy:
- Gdy w banku powiedzieli, że czek jest bez pokrycia!

Zobacz cały dowcip

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.
- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki... Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?
- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.
- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!
- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!
- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.
Policjant popija, smakuje i mówi:
- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.
Na to Baca:
- Noooooo, wio banan!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip