Dwóch kumpli wyszło na spacer...

Dwóch kumpli wyszło na spacer ze swoimi psami. Jeden z labradorem, drugi z jamnikiem. Jeden kolega mówi do drugiego:
- Może wejdziemy na piwko?
- Nie wpuszczą nas przecież z psami.
- Nie marudź, rób to co ja.
Pierwszy z labradorem wchodzi do środka i od razu słyszy od barmana:
- Przepraszam Pana, ale nie wolno wchodzić z psami
- Ale to pies przewodnik.
- Oczywiście, przepraszam. Zapraszam do środka.
Po chwili wchodzi drugi z jamnikiem.
Barman od wejścia:
- Przepraszam, nie wolno wpuszczać psów do baru
- Ale to pies przewodnik
- Proszę pana, to jamnik...
- KU*WA DALI MI JAMNIKA?
- O, przepraszam. Proszę wejść

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar adrian12098

14 marca 2016, 15:29

power xD

Avatar orzech39

26 lutego 2021, 20:52

@adrian12098: of magic

Avatar baarts

10 października 2016, 17:08

Rak poniżej jest dobijający.

Avatar Miguelp

23 października 2016, 22:50

@baarts: o nie

Avatar Transformice8

7 marca 2016, 20:28

dobra strategia xd

Avatar Sebzer

5 lutego 2016, 20:39

dobry pomysł

Avatar prudence1

24 stycznia 2016, 10:26

xDDDD

Avatar KochanePieski225

10 stycznia 2016, 09:31

Hahahahahahahahahahahaha

Avatar kubason13

14 grudnia 2015, 22:34

hehłem ;)

Avatar
Konto usunięte

13 października 2015, 21:45

Dobrze że nie Pieseła.

Avatar warreng

10 października 2015, 16:44

wtf lol hahahaXD

Avatar MinecraftBros

3 października 2015, 01:04

lol XD

Avatar
Konto usunięte

29 sierpnia 2015, 11:53

xD

Avatar lady313

9 sierpnia 2015, 14:27

:) heh

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Powiedziałem żonie, żeby spakowała wszystkie swoje ubrania, buty, kosmetyki i w końcu się wyniosła. Minęły trzy tygodnie, a ona nadal się pakuje.

Zobacz cały dowcip

SMS męża do żony:
- "Kochanie, zostanę z chłopakami na jeszcze jedno piwo. Jeśli za 20 minut nie wrócę przeczytaj sms'a ponownie"

Zobacz cały dowcip

Były więzień przechodzi przez granicę i prowadzi rower. Przez ramę roweru przewieszony jest sporych rozmiarów worek. Celnik pyta:
- Co pan tam wiezie?
- Piasek.
- Proszę przejść na bok, zaraz to sprawdzimy.
Celnik sprawdza zawartość worka i okazuje się, że rzeczywiście w środku jest tylko piasek. Sytuacja powtarza się kilka razy dziennie i za każdym razem zawartość worka jest identyczna. Pewnego razu celnik nie wytrzymuje i mówi:
- Ja pana znam. Wiem, że pan coś przemyca. Nie wiem tylko, co to jest. Daruję panu wszytko, tylko niech pan powie, co pan przemyca.
- Rowery - odpowiada recydywista.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Został Jasiu wezwany do sądu za rozwalenie domu sąsiadowi.
Sąd pyta sąsiada:
- Co się stało?
- Jasiu rozwalił mi chałupę.
- Nie, to nie prawda. - mówi Jasiu.
- No dobrze, co masz na swoją obronę Jasiu?
- Czołg w stodole.

Zobacz cały dowcip

- Boisz się sztucznej inteligencji?
- Bardziej się boję prawdziwej głupoty.

Zobacz cały dowcip

Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...

Zobacz cały dowcip