- Żona pyta męża: - Kochanie,...

- Żona pyta męża:
- Kochanie, co byś zrobił, gdybym wygrał w totolotka?
- Wziąłbym połowę i się wyprowadził.
Na to żona:
- Trafiłam trójkę. Bierz 10 zł i żegnaj!

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar oski228456

15 grudnia 2015, 19:58

- Kochanie, co byś zrobił, gdybym wygrałA w totolotka?

Avatar daglasio

27 maja 2016, 00:10

@oski228456: to geje

Avatar
Konto usunięte

28 lipca 2017, 19:04

@oski228456: twórca kopiował wersje że zwyciężył mąż w lotka a żonie kazał się wynieść z 10 złotymi, tyle że nie zmienił wszystkiego i został błąd.

Avatar
Konto usunięte

28 lipca 2017, 19:04

@oski228456: tak wiem odpisałem na stary komentarz.

Avatar daglasio

28 lipca 2017, 19:30

zły jesteś

Avatar
Konto usunięte

28 lipca 2017, 22:46

@daglasio: owszem jestem.

Avatar conect12345

22 sierpnia 2018, 03:32

j jeszcze gorszy
niech żyje zbrodniczy reżim

Avatar
Konto usunięte

22 sierpnia 2018, 09:12

@conect12345: jakie zuo

Avatar Szoniko400

4 listopada 2019, 18:27

zuoto chyba.

Avatar conect12345

4 listopada 2019, 21:21

@Szoniko400: mądry ty jesteś że takie stare komentarze odkopujesz

Avatar Szoniko400

5 listopada 2019, 16:17

@conect12345: oj tam oj tam

Avatar baarts

2 października 2016, 12:31

Było praktycznie to samo z mężem, który wygrał.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Dziennikarz przeprowadza wywiad z ludożercą:
- Czy w waszym państwie płacicie podatki?
- Nie.
- Nie? A dlaczego?
- Zjedliśmy ministra finansów i teraz nie ma chętnego na zajęcie jego stanowiska.

Zobacz cały dowcip

U seksuologa pacjent skarży się, że w trakcie stosunku słyszy gwizdy.
- Hmmm..., a ile ma pan lat?
- 49.
- To co pan chciał słyszeć, oklaski?

Zobacz cały dowcip

Żona przychodzi do domu i szczebiota do męża:
- Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci, patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne! Przymierzyłam - mój rozmiar!
Mąż:
- Taaa... Poszczęściło Ci się.
Po paru dniach żona znowu mówi:
- Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie, czapka z norek wisi. Przymierzyłam - mój rozmiar!
Mąż kręci głową z podziwem:
- Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu, ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wyciągam wczoraj spod poduszki bokserki - i nie mój rozmiar.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.

Zobacz cały dowcip

- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.

Zobacz cały dowcip

Co oznacza skrót BIO na produkcie w sklepie?
Biedaku Idź Odłóż.

Zobacz cały dowcip