- Gdzie śpią wasi rodzice? - pyta się pani dzieci w szkole
Na łóżku mówi Małgosia, na kanapie mówi Staś, na sofie - powiedziała Nel
- A twoi Jasiu gdzie śpią?
- Moi to śpią na linie
- Jak to na linie? No bo mama, rano mówiła do taty: "Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz"
- Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.
Dowódca straży pożarnej wchodzi do dyżurki. Powoli nastawia wodę na kawę i zapala papierosa.
Po upływie kilkunastu minut mówi do strażaków:
- Panowie, powoli się zbierajmy, urząd skarbowy się pali.
Przychodzi facet do spowiedzi. Ksiądz się pyta:
- Pijesz?
- Piję, ale proszę księdza, najpierw chcę się wyspowiadać
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Komentarze
Odśwież23 czerwca 2019, 14:31
Z roboty do roboty
Odpisz