Bóg obiecał mężczyźnie, że będzie mógł znaleźć wierną żonę w każdym zakątku Ziemi.
A potem stworzył Ziemię okrągłą i śmiał się, i śmiał, i śmiał...
Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić...
Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi!
- Co się ma wódka zmarnować? - pomyślał sobie.
Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze zapomniane pół paczki papierosów.
- O! - pomyślał - i życie zaczyna się układać!
Do organisty przyszedł z prośbą narzeczony. Wręczając kopertę z ofiarą, rzecze:
- Czy mógłby Pan na naszym ślubie zagrać "Marsz" Mendelejewa?
Organista uchylił kopertę i na to:
- Panie, za takie pieniądze mogę Wam zagrać nawet "Aviomarin" Schuberta...
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?
Bronisław.
Komentarze
Odśwież