Dwóch kolegów wdało się między sobą w dyskusję w biurze. Zeszło po chwili na temat zbliżającej się przerwy obiadowej.
- No co tam masz dzisiaj na lunch? - pyta zaciekawiony kolega
- A wiesz... Ryż, sosik, rybka...
- Co za nagła burżuazja... Kuchnia japońska powiadasz? - uśmiechnął się zaraz.
- Coś ty... Paprykarz będę wp*erdalał, bo zapomniałem wczoraj po pracy chleb kupić na kanapki.
Żona do męża podczas oglądania meczu:
- Co takiego jest w tej piłce, że nie możecie bez niej żyć?
- Powietrze.
Jasio zwierza się potajemnie koledze:
- Wydaje mi się, że moi rodzice już mnie nie kochają.
- Dlaczego tak twierdzisz?!
- Dają mi dziwne zabawki do kąpieli...
- Spokojnie, do kąpieli różne rzeczy się bierze.
- Tak? Toster, suszarkę, przedłużacz?!
*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Klientka w chińskiej restauracji pyta kelnerkę:
- Co pani dziś poleca? Kurczaka orientalnego czy Kaczkę w sosie słodko-kwaśnym?
- Aaa... Jeden pies.
Komentarze
Odśwież15 maja 2021, 17:50
Taki MORAŁ(wiecki)...
Odpisz
25 marca 2021, 13:55
o boże, hahhaaha
Odpisz
15 marca 2021, 19:59
Odpisz
3 lutego 2021, 01:02
https://dowcipy.jeja.pl/671,jak-sie-nazywa-rosol-z-wielu.html
I wgl była kiedyś taka fajna dłuższa wersja gdzie facet chciał ten dowcip opowiedzieć swojemu szefowi i ten tego
Odpisz
2 lutego 2021, 21:16
Jak się nazywa zupa z wielu kur?
Rosół ty ...jó
;D
Odpisz
2 lutego 2021, 14:05
***** ***
ej, ale co to pan ma
o kurde gaz ...
Odpisz