- Czemu dzieci w Afryce nie...

- Czemu dzieci w Afryce nie biorą leków?
- Bo nie mają czym popić

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar tenhistoryk

30 stycznia 2021, 21:52

suche

Avatar LukeIztmi

30 maja 2021, 17:47

@tenhistoryk: jak dzieci w afryce.

Avatar Mimikkyu

11 czerwca 2023, 18:24

@tenhistoryk: też nie masz czym popić?

Avatar Leonardox11

14 maja 2021, 11:51

nie śmieszne

Avatar twardalyzka

23 lutego 2021, 07:12

To nie jest temat do żartów

Avatar Anei_to_nawet_nie_ja

11 stycznia 2021, 03:16

To jest jedna z tych rzeczy z których śmiać sie nie powinno ale i tak to robimy

Avatar kajusienka

30 grudnia 2020, 12:33

BO W AFRYCE JEST BIDA XD

Avatar Karolix08

29 grudnia 2020, 23:40

-bo nie wolno brać leków na pusty żołądek

Avatar Hello_pati

23 września 2020, 00:11

Lepsze byłoby bez pierwszego zdania

Avatar Hello_pati

29 grudnia 2020, 13:31

@Hello_pati: O i już go nie ma

Avatar kamelond

29 grudnia 2020, 20:26

@Hello_pati: Jakie pierwsze zdanie było.

Avatar Hello_pati

29 grudnia 2020, 20:55

@kamelond: Chyba "rozmawia dwóch kumpli" albo coś w ten deseń

Avatar kotbozydala

29 grudnia 2020, 09:32

okrutnik

Avatar NesquikBoi

23 września 2020, 00:03

niektórych nie trzeba popijać ale i tak dobre

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Siedzi zajączek, wilk i żółw. Na stole stoi butelka wódki. Zwierzęta stwierdziły, że to za mało i trzeba by skoczyć po jeszcze. Wilk z zajączkiem od razu wskazali na żółwia. Żółw powiedział:
- Pójdę, ale nie możecie wypić ani kropelki.
Mija tydzień, żółwia nie ma, wilk mówi:
- Pijemy.
- Obiecaliśmy żółwiowi, że nie będziemy pić bez niego.
Tak minął 2 i 3 tydzień. W końcu zajączek bierze butelkę do ręki z zamiarem otwarcia, a żółw wygląda za krzaków i mówi:
- Ej... bo nie pójdę.

Zobacz cały dowcip

- Jasiu zaprowadź panów archeologów tam, skąd przyniosłeś te stare monety!
- Dzisiaj nie mogę!
- Dlaczego nie?!
- Bo dzisiaj muzeum jest zamknięte.

Zobacz cały dowcip

Koniec roku szkolnego, dzieci przyniosły pani wychowawczyni prezenty.
Marysia, której mama ma kwiaciarnię przyniosła pudło. Wychowawczyni potrząsnęła i zapytała:
- Kwiaty?
- Ojej, skąd pani wie...
Kolejny był Marcinek, którego tata ma cukiernię. Wychowawczyni potrząsnęła prezentem i spytała:
- Czekoladki?
- Tak, jak pani zgadła?
Następny w kolejce był Jasio, którego tata miał sklep monopolowy. Wychowawczyni obejrzała pudełko, lekko przeciekało.
Polizała i spytała:
- Wino?
- Nie...
Polizała jeszcze raz:
- Koniaczek?
- Nie...
- Likierek?
- Nie, proszę pani. Chomik...

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Podczas prac wykopaliskowych grupa doświadczonych archeologów odkopała grupę mniej doświadczonych archeologów.

Zobacz cały dowcip

Mąż dzwoni do żony i od razu zadaje pytanie:
- Kochanie, z czym była dzisiejsza zupa?
- Z sekretnym składnikiem - Odpowiada żona.
- To go wyjaw, bo lekarze nie wiedzą, co robić...

Zobacz cały dowcip

Jak nazywa się ochroniarz ochraniający celebrytów?

Bronisław.

Zobacz cały dowcip