Na lekcji pani prosi dzieci o napisanie wierszyka o morzu. Po chwili zgłasza się Jaś i czyta:
- Nad brzegiem morza stała dziewczyna hoża. Nogi miała jak słupy, poziom wody jej sięgał do kolan.
- Jasiu, źle! W ostatniej linijce nie udało ci się znaleźć rymu.
- Wody przybędzie to i rym będzie.
20 policjantom zrobiono test na inteligencję - mieli włożyć odpowiedni klocek do odpowiedniej dziury (np. klocek w kształcie walca do dziury w kształcie koła). Wyniki testu były zdumiewające: 3 policjantów wykazało się nadspodziewaną inteligencją, a 17 nadspodziewaną siłą...
Bałwan się budzi, czujnie się rozgląda, podejrzliwie niucha i mruczy pod nosem:
- Dziwne, coś tu marchewką zajeżdża...
- Zaproś mnie gdzieś na Walentynki.
- Nie zadaję się z mężatkami.
- Jestem twoją żoną!
- Żadnych wyjątków...
Uwielbiam trzy rzeczy: jeść dzieci i nie używać przecinków.
Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
Jezus wbiega na jezioro, rzuca się z wyciągniętymi rękami, robi piękny ślizg. Potem wstaje, podskakuje z przytupem. Wreszcie zwraca się ku niebu i woła: Tato! wyłącz to na chwilę, chcę się tylko wykąpać!
Komentarze
Odśwież26 października 2021, 16:00
Morze, nasze może
Kąpię się w nim dziewczę boże
Z wydm słychać syren gwizdy
Woda sięga jej do... kolan
Rymować się będzie, gdy wody przybędzie
Odpisz
Edytowano - 12 grudnia 2016, 15:17
lepiej by było ,,Nad brzegiem morza stała dziewczyna hoża. Nogi miała jak słupy, a poziom wody jej sięgał do dupy" :3 :v
Odpisz
25 listopada 2019, 17:19
@Lespeonek: Nie, bo nie było przypływu
Odpisz
12 kwietnia 2017, 08:16
Poprawnie szło to tak
Morze, morze morze stoi w morzu dziewczę może w dali słychać morza gwizdy woda sięga jej do kolan.
Proszę Pana nie ma rymu bo gdy wody
przybędzie to i też rym będzie.
Odpisz