Rozmawia dwóch kolegów.
- Słyszałem, że masz problemy łóżkowe. Co się dzieje?
- Ja się staram, żona stara...
Przychodzi Marian do lekarza. Lekarz zbadał go i mówi:
- Nie pić, nie palić, nie denerwować się.
Marian wstaje i kieruje się do wyjścia.
- Dlaczego pan wychodzi?
- Żeby się nie denerwować!
Dwóch psychoanalityków, jeden czterdzieści, drugi siedemdziesiąt lat, jadą windą w upalne letnie popołudnie. Pierwszy zmęczony, tępo wpatruje się w przestrzeń. Drugi radośnie przegląda coś na telefonie, gdy po chwili dociera do niego, że ktoś coś do niego mówi:
- ...olego, jakim cudem potrafisz słuchać przez cały dzień swoich pacjentów i mieć tak fantastyczny humor na koniec dnia?
- Przepraszam. Słuchać?
Przychodzi do zegarmistrza rozżalony klient.
- Proszę Pana! Zegarek, który u pana kupiłem pół roku temu, już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że będzie mi służył przez całe życie.
- Zgadza się ale Pan wtedy bardzo źle wyglądał...
- Podobno Janek zginął w pożarze leśniczówki?
- Zawsze chciał być zapalonym myśliwym.
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
Komentarze
Odśwież13 maja 2019, 22:58
1,05; ale nie bardzo rozumiem. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to fakt, że są tu liczby 2, 1, 3 i 7, więc haha papiesz.
Odpisz
14 maja 2019, 05:24
3 butelki na dwóch
Odpisz
14 maja 2019, 07:19
@mateus99: A, fakt, dzięki... Ale i tak dałem wgóręgłos z góry.
Odpisz
14 sierpnia 2019, 09:33
Głupi byłeś.
Odpisz
Edytowano - 14 sierpnia 2019, 09:36
Co?
Nie przelogowałeś się na multikoncie?
Odpisz
14 sierpnia 2019, 09:41
@mateus99: zobacz datee
Odpisz