Trzech studentów z Danii: Lars, Larsen i Larsoden pojechało na Erasmusa do Czech.
Czechom jednak Duńczycy bardzo się mylili i nigdy nie wiedzieli, który jest który.
Czesi więc postanowili czytać ich nazwiska od końca.
Trzech studentów z Danii: Lars, Larsen i Larsoden pojechało na Erasmusa do Czech.
Czechom jednak Duńczycy bardzo się mylili i nigdy nie wiedzieli, który jest który.
Czesi więc postanowili czytać ich nazwiska od końca.
Szedł Mozart....
I BACH!
Stoi Jaś na ulicy i woła:
- Znalazłem, znalazłem, znalazłem!
Podchodzi starszy pan i pyta Jasia:
- Co znalazłeś?
- Da mi pan złotówkę, to panu powiem - odpowiada Jaś.
Starszy pan daje mu złotówkę i pyta:
- No i co znalazłeś?
- Da pan jeszcze jedną, to panu powiem.
Starszy pan dał się namówić i Jaś dostał drugą złotówkę. Pan go dopytuje:
- No i co znalazłeś?
- Znalazłem głupiego, co mi dał złotego!
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Komentarze
Odśwież1 czerwca, 16:54
Opowieść historyczna.
Za clou tego dowcipu Skalski pilot (dowódca słynnego "Cyrku Skalskiego" w trakcie wojny) siedział w prlowskim pierdlu. Ubecy znaleźli notatnik, a tam stało "Larsen". Więc uznali, że jest szpiegiem, a Larsen kontaktem.
Skalski wspominał, że miał to zapisane, żeby brylować podczas wielu libacji, którym się oddawał po powrocie do Polski po 1945.
Można się domyślać, że była to bajka wymyślona, by podkreślić absurd stalinowskiego terroru, któremu było poddane społeczeństwo po "wyzwoleniu".
Odpisz
10 czerwca 2020, 15:42
sraL, nesraL i nedosraL
Odpisz
31 marca 2020, 16:51
Larsoden xD
Odpisz